Nowa wystawa w Muzeum im. Jacka Malczewskiego. Zobaczymy prace Grupy Dziesięciu z Krakowa

17 listopada 2022

 – Po raz pierwszy w murach Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu zagoszczą obrazy Grupy Dziesięciu z Krakowa. Obrazy z międzywojnia. Zapraszamy na wernisaż w piątek, 18 listopada o godz. 17, natomiast w niedzielę o godz. 12 będzie oprowadzanie kuratorskie – zapowiada najnowsze wydarzenie w „Malczewskim” jego dyrektor Leszek Ruszczyk.

 

Kuratorka wystawy jest Magdalena Kołtunowicz (fot. Muzeum. im. Jacka Malczewskiego)

 

Grupa Dziesięciu to zrzeszenie krakowskich artystów, które działało w latach 1932-1939. Zostało założone przez Teodora Grotta i Marcina Samlickiego, do których dołączyli: Alfons Karpiński, Wlastimil Hofman oraz Stanisław Popławski. Zrzeszenie miało pomóc im zaistnieć w środowisku artystycznym Krakowa. Do współpracy zaprosili pięciu innych malarzy. Artyści w czasie siedmiu lat zorganizowali 12 wystaw, głównie w Warszawie i Krakowie.

- Wystawa, którą zaprezentujemy składa się głównie z obrazów, będzie też jedna tkanina, ponieważ prezes tego zrzeszenia, Teodor Grott, miał pracownie projektową kilimów i na tych wystawach w międzywojniu prezentował swoje projekty - mówi Magdalena Kołtunowicz, kuratorka ekspozycji. Jak podkreśla, nazwa Grupa Dziesięciu jest trochę myląca, ponieważ również w 1932 r. na dwóch wystawach wspólnych artyści pokłócili się i w grupie doszło do rozłamu. W ciągu ośmiu lat z grupą związanych było około 40 osób. - Ja wybrałam 10, takich którzy działali najprężniej w ramach tego zrzeszenia. Na nich się więc skupiłam, chciałam tez pokazać historię, więc będzie kilka archiwalnych zdjęć. Łącznie to około 70 obiektów plus dekoracyjna tkanina - wyjaśnia kuratorka.

Prace zostały wypożyczone z dziewięciu muzeów:w Częstochowie, Bielsku-Białej, Bochni, Płocku, Kielcach, Krakowie, Lublinie, Warszawie, Katowicach. Część obrazów pochodzi ze zbiorów "Malczewskiego" w Radomiu oraz kolekcji prywatnych.

- Wiele prac wyciągniętych gdzieś z zakamarków magazynów wymagało gruntownej konserwacji, wcześniej nieplanowanej. Nasza pracownia włożyła wiele wysiłku, by przywrócić blask niektórym obrazom. Udało mi się też pokazać wiele prac, które kiedyś zostało wybranych przez samych artystów, do promowania swojej twórczości - podkreśla Magdalena Kołtunowicz.

Wszystkie pochodzą z lat 20., 30. - Będzie można zatem prześledzić twórczość artystów w kolejnych latach: jak malowali, jak patrzyli na sztukę - zaznacza Kołtunowicz.

Na wystawie zaprezentowane zostaną prace m.in. Adama Bunscha, Zbigniewa Pronaszki, Alfonsa Karpińskiego, Wlastimila Hofmana, Marcina Samlickiego czy Jerzego Fedkowicza.

bdb

Tags