Park jeszcze poczeka

Lista zarzutów pod adresem autorów jest długa: niska jakość małej architektury, złe ulokowanie placu zabaw, brak koncepcji oświetlenia i iluminacji oraz pomysłu na wkomponowanie budynku Łaźni, niewuwzględnienie zaleceń konserwatora zabytków. - Dlatego praca ta nie spełniła oczekiwań komisji konkursowej, a prezydent konkurs unieważnił. Będzie nowy - wyjaśnia rzeczniczka urzędu Katarzyna Piechota.
Teraz jednak jego zasady będą inne. - Zaprosimy do udziału doświadczonych architektów krajobrazu - dodaje Piechota.
Nie wiadomo zatem, czy prace rewitalizacyjne rozpoczną się jeszcze w tym roku, bo plany zmian są spore. - W ciągu najbliższych trzech lat chcemy przeznaczyć na modernizacje parku nawet 7 mln zł - zapewnia wiceprezydent Igor Marszałkiewicz. - W tym samo ogrodzenie ma kosztować około 2 mln zł. Będziemy się starać o pieniądze z Unii w ramach regionalnego Programu Operacyjnego.
Miasto chce, by w zmodernizowanym parku był m.in. większy plac zabaw dla dzieci, odnowione alejki, w tym im. bpa Chrapka, muszla koncertowa a nawet ruiny zamku. Jako kolejne mają być odnowione także: Leśniczówka i Stary Ogród.