Pamietają o Hubalu

Uroczystość w 68. rocznicę śmierci Hubala odbyły się w Anielinie i Poświętnem, w powiecie opoczyńskim (to dawne tereny b. woj. radomskiego). - Leśnicy byli „oczami i uszami” oddziału majora Hubala, bez nich nie przetrwali by tak długo. Na szlaku majora znalazły się takie leśniczówki i gajówki jak Cztery Kopce, Miodne, Klepacze, Celiny, Podgórze, Rosochy, Kaniów, Huta, Wyręba, Stachura, Knieje, Zabrody, Wysoka Góra, Szkucin, Zychy, Cis, Adamek, Długa Brzezina, Ceteń, Dęba, Bielawy, Szałas, Wejza, Wacławów, Karolinów, Książ, Antoniów. Wymieniłem wiele nazw, a i tak na pewno nie wszystkie. Lista leśników, z którymi współpracował oddział, była by jeszcze dłuższa. Wielu pomoc oddziałowi przypłaciło życiem – opowiada Jacek Lombarski.
Po mszy św. odprawionej w bazylice w Poświętnem, na błoniach za klasztorem Filipinów zaprezentowano rekonstrukcję bitwy pod Huciskiem. Wzięły w niej udział Grupy Rekonstrukcji Historycznej z Kozienic, Iłży, Ciepielowa, Lublina, Starej Miłosnej, Skarżyska Kamiennej i Tomaszowa.
Przed oczami zafascynowanych widzów rozegrała się walka hubalowej kawalerii i piechoty z doborowymi jednostkami niemieckimi. W rolę majora Henryka Dobrzańskiego wcielił się chor. Mariusz Naskręt ze Szwadronu Reprezentacyjnego Kawalerii WP ze Starej Miłosnej.
Od wielu lat, w rocznicę śmierci Hubala, na leśną polanę pod Anielinem jeżdżą także reprezentacje szkół Ziemi Radomskiej, wśród nich ZSZ im. Hubala w Radomiu.