Kanadyjska Polonia funduje stypendia
Pierwsze stypendia dla dwanaściorga uzdolnionych artystycznie dzieci zostały przyznane w zeszłym roku. W tym, polonijna organizacja w Kanadzie - Polish Orphance Charity - przeznaczyła na ten cel 10 tysięcy dolarów, co pozwoli pomóc podobnej grupie dzieci. Stypendia nie będą jednak wypłacane w gotówce. Fundatorzy pokryją np. koszty kształcenia, wyjazdów na plenery, czy zakupu instrumentów muzycznych lub materiałów niezbędnych do pracy twórczej.
Polish Orphance Charity założyli w 2000 roku Polacy mieszkający w Kanadzie. Jej głównym celem jest wspieranie najmłodszych, przede wszystkim sierot i dzieci pochodzących z najuboższych rodzin. W 2004 roku kontakt z fundacją nawiązał ówczesny wiceprezydent Radomia Krzysztof Gajewski. Początkowo Polish Orphance Charity zamierzała wybudować dla uzdolnionych artystycznie dzieci placówkę, gdzie mogłyby mieszkać i rozwijać swe zainteresowania. Budowę miała w całości sfinansować polonia kanadyjska. Miasto zarezerwowało na ten cel działkę w sąsiedztwe Starego Ogrodu. Odbył się również bal charytatywny, z którego dochód został przeznaczony na uzbrojenie terenu i sfinansowanie prac projektowych.
- Rozpoczęcie budowy wprawdzie się opóźnia, ale nasze plany wciąż są aktualne - deklaruje tymczasem przedstawicielka fundacji Edyta Krassowska. Zapewnia, że udało się już zgromadzić pół miliona dolarów kanadyjskich, czyli tyle, ile początkowo miała kosztować inwestycja. - W ciągu kilku ostatnich lat znacznie zdrożały materiały i usługi budowlane. Dlatego potrzebujemy zebrać około 2 milionów dolarów. Myślę, że to się uda, bo mamy obiecanych kilka dużych wpłat - dodaje E. Krassowska. Jej zdaniem centrum sztuki dla radomskich sierot ma szansę powstać za cztery lata.
Wnioski o stypendia findowane prze kanadyjską Polonię będą przyjmowane do końca września
