Cud nad Mleczną

Święto Wojska Polskiego obchodzimy 15 sierpnia. Po części oficjalnej w
parku im. Kościuszki obejrzymy widowiskową i realistyczną rekonstrukcję
Cudu nad Wisłą. Publiczność będzie oglądać epizody z wojny
polsko-bolszewickiej z 1920 - ofensywę Tuchaczewskiego i walki wojsk
polskich. Pojawi się oczywiście marszałek Józef Piłsudski. Będą
pokazane m.in. zacięte walki z bolszewikami w Bitwie Warszawskiej,
bohaterska śmierć księdza Skorupki oraz walki z armią konną Budionnego.
Poczynania wojaków będzie można podziwiać w piątek, jednak
przygotowania do bitwy rozpoczną się dzień wcześniej. - W czwartek o
godz. 12 zbieramy się w parku przy górce obok starej fontanny. Będziemy
budować scenografię tego spektaklu - czyli zasieki, umocnienia, namioty
żołnierzy i sanitariuszek. Zainstalujemy prawdziwy karabin maszynowy na
barykadzie – zapowiada autor scenariusza widowiska Przemysław
Bednarczyk. Praca nad stworzeniem jak najbardziej realistycznego pola
bitwy potrwa kilkanaście godzin. - Całe miasteczko planujemy zbudować
do wieczora. W nocy z czwartku na piątek będą w nim czuwali harcerze.
Przygotowania do imprezy trwały od kilku miesięcy. - Zaczęliśmy omawiać
szczegóły w czerwcu. Obawialiśmy się, czy będziemy mieli z kim zrobić
to widowisko. Nie zawiedli jednak członkowie Radomskiej Grupy
Rekonstrukcji Historycznych. Stawili się w większym gronie, niż się
spodziewaliśmy, gdyż przez wakacje dołączyło do nich sześciu nowych
członków – mówi Bednarczyk.
Zapowiada się bardzo realistyczna walka pomiędzy Polakami i
bolszewikami. - Uczestnicy bitwy będą mieli repliki broni z tamtego
okresu, stroje na wzór oryginalnych. Jedynie z dwudziestoma żołnierzami
służby zasadniczej, którzy wcielą się w bolszewików, są pewne problemy.
Nie mają strojów, ale już szukamy ich w... ciucholandach. Damy radę –
mówi z uśmiechem.
Jak tłumaczy Bednarczyk, zaciąg żołnierzy służby zasadniczej jest
konieczny. – Powód był niezwykle prosty - chłopcy z Radomskiej Grupy
Rekonstrukcji Historycznych nie chcieli wystąpić jako bolszewicy. Za to
do roli marszałka Piłsudskiego prowadziliśmy casting. Wygrał ten, który
miał najokazalsze wąsy.
Praca Bednarczyka znajduje uznanie radomian. - Widowisko będzie miało
wysoki poziom, gwarantuje to właśnie jego osoba. Jest nauczycielem
historii w III LO im. D. Czachowskiego i wielkim pasjonatem tej nauki.
Jako reżyser widowisk historycznych ma duże doświadczenie, stworzył ich
kilka. W styczniu tego roku widziałem plenerowe widowisko „Hajda na
Moskala” w Muzeum Wsi Radomskiej. Było fenomenalne. Na pewno będę w
piątek oglądał „Cud nad Wisłą” – zapewnia Łukasz, student UMCS.
Po inscenizacji organizatorzy przygotowali kolejną atrakcję - piknik
historyczny. Będzie to zabawa dla dzieci i młodzieży nawiązująca do
ochotniczego zaciągu do wojska w 1920 roku.
Początek widowiska w piątek, 15 sierpnia, o godz. 13.30 w parku im. T. Kościuszki.
Szczegółowy program obchodów na stronie miasta www.radom.pl