Przerabiali opałowy na napędowy

Nielegalny proceder ujawnili funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu po
kilkumiesięcznej pracy operacyjnej.
Minionej nocy około godziny pierwszej w okolicach miejscowości Waganiec (woj. kujawsko-pomorskie) policjanci z Bydgoszczy i Radomiu zatrzymali na
gorącym uczynku pięciu mieszkańców województw mazowieckiego i
łódzkiego podczas odbarwiania oleju opałowego. - Na miejscu zabezpieczyli 30 tysięcy litrów oleju opałowego, który pod
wpływem chemikaliów stawał się właśnie olejem napędowym. W pobliżu
stała cysterna, czekająca na przerobienie ładunku - informuje rzecznik mazowieckiej policji Tadeusz Kaczmarek.
Rynkowa wartość
oleju po jego przerobieniu sięgnęłaby ponad 130 tys.
zł. teraz policjanci będą sprawdzać jak długo trwał ten przestępczy biznes, czy zamieszane były w niego inne osoby i do kogo miał trafić
przerobiony olej.
Policjantów z Radomia i Bydgoszczy wspierali celnicy z Torunia.
Zatrzymane osoby naruszyły przepisy Ustawy o monitorowaniu jakości
paliw. - Grozi za to kara do 3 lat więzienia. Za naruszenie przepisów
Kodeksu karnego skarbowego polegającego na uszczupleniu podatku
akcyzowego na kwotę nie mniejszą niż 30 tysięcy złotych na szkodę
Skarbu Państwa grozi kara do 2 lat więzienia - tłumaczy Kaczmarek.
Fot.: KWP Radom