Podsłuchiwał policję

2 stycznia 2009

Podsłuchiwał policję przy pomocy skanera ukrytego pod kurtką. Funkcjonariusze zatrzymali go na gorącym uczynku.
 



Policjanci natknęli się na 32-letniego mężczyznę na ul. Wałowej. - Usłyszeli głos oficera dyżurnego radomskiej policji wywołującego po kryptonimach funkcjonariuszy będących w mieście. Podeszli do mężczyzny, by go wylegitymować go. Wtedy ten próbował włożyć pod kurtkę prawą rękę i wyłączyć urządzenie. Policjanci polecili mu je wyjąć. Jak się okazało, był to elektroniczny skaner z ustawionymi częstotliwościami policyjnymi - relacjonuje Rafał Jeżak z radomskiej KMP.

32-letni mieszkaniec Zabrza został przewieziony do komendy. Jak tłumaczył, nie wiedział, że podsłuchiwanie policji jest karane. Skaner zabezpieczono, a mężczyznę po wykonaniu czynności zwolniono do domu. Grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.

(bdb)