Fałek przegrał z Ostrowską

11 lutego 2009
Była dyrektorka PSP nr 4 niesłusznie ukarana przez wiceprezydenta. Dziś Sąd Okręgowy uchylił wyrok pierwszej instancji, który sankcjonował naganę Ryszarda Fałka dla Anny Ostrowskiej. Ryszard Fałek


Sprawa dotyczy powołania przez ówczesną dyrektorkę "czwórki” jej zastępców. Anna Ostrowska uczyniła to wbrew stanowisku wiceprezydenta, który uważał, że kandydaci na te stanowiska powinni najpierw uzyskać opinię z organu prowadzącego szkołę, czyli Urzędu Miejskiego. Prezydent Fałek takiej opinii nie sporządził, a Ostrowska zastępców powołała i to tuż przed upływem swojej kadencji na stanowisku dyrektora PSP nr 4. Wtedy prezydent udzielił jej nagany za naruszenie obowiązków pracowniczych i niezastosowanie się do wskazań przełożonych. Ostrowska odwołała się do sądu. Kiedy Sąd Rejonowy oddalił jej pozew, wniosła apelację do wyższej instancji. - Apelacja ta została uwzględniona, Sąd Okręgowy zmienił wyrok pierwszej instancji i uchylił karę nagany dla pani Ostrowskiej. Wyrok jest prawomocny – informuje rzeczniczka Sadu Okręgowego w Radomiu Justyna Mazur.

Anna Ostrowska nie kryje satysfakcji. - Uwierzyłam w sprawiedliwość. W to, że bezwzględnie kto jest u władzy musi postępować zgodnie z przepisami. Ten wyrok będzie miał znaczenie dla następnych dyrektorów szkół. Kiedy powoływałam zastępców, wiedziałam że prawo daje mi taką możliwość – komentuje Ostrowska. Nie ukrywa, że do sprawy podeszła ambicjonalnie. - Przez ostatnie lata dostawałam nagrody prezydenta i nagrodę ministra, zawsze starałam się pracować uczciwie, zgodnie z przepisami. Tymczasem ta nagana zamykała mi na rok zawodowe szanse – mówi A. Ostrowska. - Okazuje się również, że na taki werdykt czekali inni dyrektorzy szkół.

Sądowa sprawa z Ryszardem Fałkiem to tylko „odprysk” konfliktu Anny Ostrowskiej z wiceprezydentem. Spór zaczął się, gdy prezydent uznał, że Ostrowska startując w konkursie na dyrektora „czwórki” nie uzyskała opinii na temat swojej pracy. Tymczasem kuratorium, które dokument sporządziło utrzymywało, że Ostrowska wymaganą ocenę posiada. W rezultacie konkurs na dyrektora „czwórki” nie został rozstrzygnięty, a Ryszard Fałek powołał na szefa placówki osobę pełniącą obowiązki.

Z wiceprezydentem Fałkiem nie udało nam się skontaktować.

Bożena Dobrzyńska