Fałek przegrał z Ostrowską

Sprawa dotyczy powołania przez ówczesną dyrektorkę "czwórki” jej zastępców. Anna Ostrowska uczyniła to wbrew stanowisku wiceprezydenta, który uważał, że kandydaci na te stanowiska powinni najpierw uzyskać opinię z organu prowadzącego szkołę, czyli Urzędu Miejskiego. Prezydent Fałek takiej opinii nie sporządził, a Ostrowska zastępców powołała i to tuż przed upływem swojej kadencji na stanowisku dyrektora PSP nr 4. Wtedy prezydent udzielił jej nagany za naruszenie obowiązków pracowniczych i niezastosowanie się do wskazań przełożonych. Ostrowska odwołała się do sądu. Kiedy Sąd Rejonowy oddalił jej pozew, wniosła apelację do wyższej instancji. - Apelacja ta została uwzględniona, Sąd Okręgowy zmienił wyrok pierwszej instancji i uchylił karę nagany dla pani Ostrowskiej. Wyrok jest prawomocny – informuje rzeczniczka Sadu Okręgowego w Radomiu Justyna Mazur.
Anna Ostrowska nie kryje satysfakcji. - Uwierzyłam w sprawiedliwość. W to, że bezwzględnie kto jest u władzy musi postępować zgodnie z przepisami. Ten wyrok będzie miał znaczenie dla następnych dyrektorów szkół. Kiedy powoływałam zastępców, wiedziałam że prawo daje mi taką możliwość – komentuje Ostrowska. Nie ukrywa, że do sprawy podeszła ambicjonalnie. - Przez ostatnie lata dostawałam nagrody prezydenta i nagrodę ministra, zawsze starałam się pracować uczciwie, zgodnie z przepisami. Tymczasem ta nagana zamykała mi na rok zawodowe szanse – mówi A. Ostrowska. - Okazuje się również, że na taki werdykt czekali inni dyrektorzy szkół.
Sądowa sprawa z Ryszardem Fałkiem to tylko „odprysk” konfliktu Anny Ostrowskiej z wiceprezydentem. Spór zaczął się, gdy prezydent uznał, że Ostrowska startując w konkursie na dyrektora „czwórki” nie uzyskała opinii na temat swojej pracy. Tymczasem kuratorium, które dokument sporządziło utrzymywało, że Ostrowska wymaganą ocenę posiada. W rezultacie konkurs na dyrektora „czwórki” nie został rozstrzygnięty, a Ryszard Fałek powołał na szefa placówki osobę pełniącą obowiązki.
Z wiceprezydentem Fałkiem nie udało nam się skontaktować.
Bożena Dobrzyńska