Śmierć w pożarze i na mrozie

18 lutego 2009
Dwa tragiczne zdarzenia - w Piastowie i Wsoli. Jeden mężczyzna zginął w pożarze własnego domu, drugi prawdopodobnie zamarzł. Spłonął drewniany budynek

Wczoraj W Piastowie o godz.22 z nieustalonych przyczyn wybuchł pożar w drewnianym budynku, który uległ częściowemu spaleniu. - Podczas dogaszania zgliszczy, wewnątrz mieszkania ujawniono częściowo zwęglone zwłoki 52-letniego właściciela posesji - relacjonuje Rafał Jeżak z radomskiej KMP.

Na miejscu był prokurator. Przyczyny śmierci ustali sekcja zwłok. - W akcji gaśniczej uczestniczyły cztery jednostki straży pożarnej, miejsce zdarzenia zabezpieczali policjanci z Jedlińska - dodaje Jeżak.

Policja przypomina, że zimą jest więcej pożarów spowodowanych nieprawidłową eksploatacją urządzeń grzewczych zwłaszcza nocną,j bądź też pozostawionych bez nadzoru dorosłych domowników.

Również wczoraj o godz.16.15 we Wsoli odnaleziono prawdopodobnie zamarznięte zwłoki około 45-letniego mężczyzny. - Ciało leżało w rowie przy drodze numer siedem - mówi R. Jeżak.

W tym przypadku prokurator także zarządził sekcję zwłok.

Policja przypomina, że pod numerem telefonu 92 87 można uzyskać informacje o pomocy, jaką mogą otrzymać bezdomni zimą i w czasie mrozów.

(bdb) 

 Fot.: KMP Radom