Orkiestra porwała publiczność

Koncert jakże słusznie nosił tytuł "Barokowa fantazja", a na jego program złożyły się kompozycje Henry'ego Purcella, Georga Filipa Telemanna i dwóch najwybitniejszych muzyków okresu baroku - Jerzego Fryderyka Haendla i Jana Sebastiana Bacha. Koncert organowy F-dur Haendla zabrzmiał tym razem w wersji na klawesyn, przy którym zasiadł Marek Toporowski. Publiczność gorąco oklaskiwała też solistę po koncercie klawesynowym D-dur Bacha. T to nawet dwukrotnie, bo jak się okazało, za pierwszym razem muzycy... zapomnieli zagrać drugiej części tego koncertu. Postanowili zatem ku zadowoleniu widzów poprawić się na bis. Ponownie zagrali też jedną z części świetnie wykonanego III Koncertu brandenburskiego G-dur. To on właśnie porwał publiczność, która długo oklaskiwała zespół i solistę.
Następny koncert orkiestra da 14 marca. Będzie to "Grecka uczta melomana" z udziałem greckiego pianisty i dyrygenta.
(bdb)