Plac przydworcowy jak w Krakowie

2 marca 2009
Dwupoziomowe skrzyżowanie, parking podziemny, kładka dla pieszych prowadząca wprost na perony – tak ma wyglądać przydworcowy teren. To na razie wizja. Może się zrealizować za kilka, kilkanaście lat. Koncepcja spodobała się komisji


Magistrat rozstrzygnął konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną jednego z najbardziej zaniedbanych obszarów Radomia. Wpłynęła wprawdzie tylko jedna praca z firmy AUA Studio ze Słopska (powiat wyszkowsk), ale komisja oceniła ją pozytywnie i postanowiła przyznać wyróżnienie. Prezydent Andrzej Kosztowniak podkreśla jednak, że architekci przedstawili na razie ideę, której realizacja potrwa dość długo i muszą ją poprzedzić żmudne procedury. - Najpierw musimy przygotować i uchwalić dla tego terenu miejscowy plan zagospodarowania, co potrwa około roku. Da to podstawę prawną do ogłoszenia przetargu najpierw na projekt, a potem na jego wykonanie – wyjaśnia prezydent. - To zamierzenie na kilka, a nawet kilkanaście lat. 

Przewodniczący komisji konkursowej Wojciech Gęsiak podkreśla, że wyróżniona praca ma trzy podstawowe plusy. - Jej autorzy zaproponowali dobre, dwupoziomowe skrzyżowanie w pobliżu dworca. Ulice Poniatowskiego i Beliny Prażmowskiego byłyby przepuszczone pod ul. Traugutta pod znajdującym się tutaj skrzyżowaniem. Tędy też puszczony zostałby ruch tranzytowy, który oceniamy na około 70 proc. całego odbywającego się tutaj ruchu. Nie przeszkadzałby on wówczas ruchowi poprzecznemu. I to jest bardzo ekonomiczne rozwiązanie – relacjonuje Gęsiak.W. Gęsiak: Są tu dobre rozwiązania

Kolejny pozytyw, to – jak twierdzi przewodniczący konkursowego jury – zauważenie terenu pomiędzy torami a ul. Domagalskiego. - To świetny teren w samym centrum miasta, blisko dworców – kolejowego i autobusowego. Przy dobrym skomunikowaniu ponad lub pod torami tych dwóch dzielnic powstaje obszar, który można znakomicie wykorzystać na budowę biurowców, hoteli i innych usług – przekonuje.

Architekci z firmy AUA Studio zaprojektowali także piesze przejście ponad torami na przedłużeniu ul. 25 Czerwca na wysokości Starostwa Powiatowego. - To kapitalny pomysł, by zintegrować cały teren – uważa W. Gęsiak.

Komisja konkursowa zwróciła również uwagę na braki opracowania. Nie ma w nim propozycji zabudowy ul. Prażmowskiego, a wielopoziomowy parking został – jej zdaniem – usytuowany za blisko kina. - Istniejącą tutaj stację benzynową można przesunąć „wbudowując” ją w ten projekt. Natomiast sam przydworcowy plac powinien mieć dwa poziomy, tak by oddzielić komunikację zbiorową – autobusy, busy, taksówki od parkingu przydworcowego, a więc takiego, gdzie podjeżdża się tylko na chwilę – tłumaczy Wojciech Gęsiak. Wg niego przykładem dobrego, funkcjonalnego zagospodarowania terenów przydworcowych jest Kraków. - Tam prace też trwały długo, ponad dziesięć lat – przypomina.

Bożena Dobrzyńska