Lokomotywa wypadła z torów

Z torów w Rożkach wypadła elektryczna lokomotywa ciągnąca towarowe wagony. Ruch pociągów przez około dwie godziny odbywał się w tym miejscu wahadłowo. Osobowe i pospieszne mają opóźnienia.

Pociąg towarowy jechał z Jastrzębia przez Rożki do Wolanowa. - Kilkanaście minut po dwunastej lokomotywa wypadła jedną osią poza tory na łączniku odcinka Rożki - Wolanów i wagony, które ciągnęła, zablokowały dwa tory. Nie były one przejezdne przez około dwie godziny - wyjaśnia dyr. Piotr Małek ze skarżyskiego rejonu PKP. - Ruch wrócił dopiero po odczepieniu tych wagonów.

Jak dodaje dyr. Małek, największe opóźnienie - około godziny - miał pośpieszny "Bolko" z Krakowa do Suwałk, po kilkanaście minut pozostałe pociągi kursujące na tej trasie.

Na miejscu pracuje jeszcze ekipa pociągu ratowniczego, która stawia lokomotywę na torach. Nieznane są przyczyny wypadku. Zbada je specjalnie powołana komisja.

(bdb)

Fot.: SOK w Lublinie