Król Śmieci skazany na porządek
Sąd nad Królem Śmieci odbył się na placu Corazziego. Oskarżał prokurator, sądziła Anna Marianna Joanna Palimąka - Kowalska. Zapadł surowy, ale sprawiedliwy wyrok.
Happening był częścią - najbardziej widowiskową - obchodów Dnia Ziemi zorganizowanego przez Centrum Mlodzieży "Arka" i Centrum Edukacji Ekologicznej.
- Odbyliśmy tutaj - w formie kabaretu i zarazem parodii programu telewizyjnego "Sędzia Anna Maria Wesołowska" - sąd na Królem Śmieci. Został on on oskarżony o to, że wydaje rozkazy zanieczyszczania środowiska, choć w trakcie procesu okazało się, że nie tylko on jest temu winien. Ostatecznie Król został skazany na dożywotnią ochronę środowiska, powierzono mu też funkcję prezesa Spółdzielni "Porządnie Sprzątanie" - opowiada Damian Maciąg z "Arki".
Ale młodzież nie tylko się bawiła. - W naszej siedzibie na Starym Mieście odbyła się debata ekologiczna pod hasłem Ekologia, mit czy styl bycia". Podzieleni na grypy warsztatowe zastanawialiśmy się, jak być proekologicznym na co dzień - bez wielkiej filozofii i patetycznych słów, przekonaliśmy się, że nie jest to wcale trudne - podkreśla Agnieszka Brzeska.
Po południu kolejny punkt programu - rozstrzygnięcie konkursu na maskotkę symbolizująca "Ekocodzień" - Dzieciaki wykazały się ogromną pomysłowością, udawadniając jak fantastyczne projekty mogą powstawać z surowców wtórnych i odpadów. Najlepsze prace nagrodzimy - zapewnia Agnieszka.
(bdb)