Spacerkiem po Radomiu

24 czerwca 2009
Nie wiesz, co pokazać w Radomiu znajomemu z innego miasta? Nie masz pojęcia o tym, że mamy ciekawe miejsca i zabytki? Sięgnij po najnowszą publikację "Spacerkiem po Radomiu". Przewodnik opisuje cztery szlaki

Autorka tego miniprzewodnika jest Ewa Kutyła - nauczycielką w I LO im. Kopernika, fotograficzką i przewodniczką PTTK. Jak zapewnia, historią Radomia interesowała się od dawna, wiele też zawdzięcza swoim mistrzom fotografii: Jerzemu Halowi i Bogdanowi Elżanowskiemu. - Pokazywali mi kamienice, detale, oprowadzali po podwórkach i zarazili pasją - opowiada pani Ewa.

W wydanym przy wsparciu magistratu przewodniku autorka proponuje nam spacer czterema szlakami. - Pierwszy - średniowieczny. Najpierw jesteśmy na początku drogi w dolinie rzeki Mlecznej, idziemy na grodzisko Piotrówka, zatrzymujemy się na Placu Stare Miasto przy kościele św. Wacława. Potem docieramy na Miasto Kazimierzowskie - na dzisiejszy Rynek i wkrótce zatrzymujemy się dłużej przy najcenniejszym zabytku Radomia - klasztorze ojców Bernardynów - prowadzi nas Ewa Kutyła. Ewa Kutyła

Drugi szlak to Radom XIX-wieczny: ul. Żeromskiego, czyli dawna Lubelska, piękne kamienice. Kolejna trasa - śladami Powstania Styczniowego i jego bohaterów. - Tę właśnie część poświęcam Jurkowi Halowi, który badał problematykę. Przejęłam od niego notatki, uporządkowałam je - zdradza autorka przewodnika.

Czwarty szlak, na który zaprasza Pani Ewa, to równie interesujący Radom wielokulturowy.

Prezydent bardzo cieszy się z tej publikacji. - Nie było dotąd tego rodzaju zwartego przewodnika po Radomiu. Takiego, który można podawać sobie z ręki do ręki, dostać w informacji turystycznej, a mam nadzieję, że także w salonach prasowych - mówi Andrzej Kosztowniak.

Przewodnik (nakład 2 tys. egzemplarzy) ukazuje się w dwóch wersjach: jedna to książeczka zawierająca wszystkie cztery trasy (w językach: polskim, niemieckim i angielskim), druga to osobne broszurki z poszczególnymi szlakami.

(kat)