Coraz cenniejsze ścieki

Nagrodzona technologia funkcjonuje w oczyszczalni od miesiąca i jest jednym z etapów modernizacji obiektu w Lesiowie. - Bez jej zastosowania nie ma możliwości pełnego oczyszczania ścieków - zapewnia dyrektor zakładu kanalizacji Paweł Olszewski. Jak tłumaczy, w tym celu ścieki muszą przejść odcedzanie, odpiaskowanie i odtłuszczenie. - Dopiero po tych trzech etapach następują procesy biologiczne i mechaniczne. Wtedy też wydziela się osad, który musi być skierowany do odwodnienia i osuszania. I właśnie w tym celu ta instalacja jest zbudowana - wyjaśnia w wielkim skrócie zawiłości technologii dyr. Olszewski.
Efektem procesu jest granulat, doskonałe paliwo alternatywne. Ale, aby je uzyskać oczyszczalnia musi wybudować spalarnię. Na razie odpady sprzedaje do Sity i choć uzyskuje dobrą cenę, chce urządzenia do ostatecznej utylizacji mieć u siebie. - Dzięki temu dodatkowo obniżylibyśmy koszty zużycia energii - mówi P. Olszewski.
Wodociągi Miejskie, którym podlega oczyszczalnia, chcą rozbudować obiekt za fundusze z Unii Europejskiej. - Nasz wniosek opiewa na 200 mln zł i przeszedł już pozytywnie ocenę formalną - informuje prezes Wodociągów Leszek Trzeciak.
Byłyby to kolejne pieniądze pozyskane przez spółkę z Europejskiego Funduszu Spójności. Do tej pory wymieniono za nie instalacje wodno-kanalizacyjne w centrum Radomia, zmodernizowano (poza oczyszczalnią ścieków w Lesiowie) ujęcia wody w Sławnie i Garnie, na ukończeniu jest kanalizacja sanitarna w Pruszakowie, Rajcu Poduchownym, Starej i Nowej Woli Gołębiowskiej.
(bdb)