Rumun próbował okradać także w Radomiu

24 września 2009
Rumun zatrzymany przez straż graniczną na lotnisku w Krakowie próbował okradać bankomaty także w Radomiu. Według pograniczników, procederem tym zajmują się zorganizowane grupy przestępcze. Przy Rumunie znaleziono spreparowane karty


41-letniego cudzoziemca funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali wczoraj. Zamierzał on odlecieć do Londynu z plastikowymi kartami służącymi do okradania bankomatów.

- Zgłosił się do kontroli bezpieczeństwa, a wtedy strażnicy graniczni w jego bagażu znaleźli 76 plastikowych kart płatniczych - informuje Marek Jarosiński rzecznik Straży Granicznej w Nowym Sączu.
Ustalono, że mężczyzna podejmował próby okradania bankomatów w Krakowie, Tychach i w Radomiu. jak dodaje rzecznik, kilka dni temu strażnicy zatrzymali innego, 22 -letniego obywatela Rumunii, który także chciał polecieć do Londynu. - W jego bagażu strażnicy również znaleźli 20 kart bankomatowych spreparowanych po to, by okradać bankomaty, a także 2 tys. 255 euro, które
najprawdopodobniej pochodzą z kradzieży - wyjaśnia Jarosiński.

Obaj podejrzani o elektroniczne kradzieże bankomatowe zostali przekazani policji.

Według straży granicznej, procederem okradania bankomatów zajmują się zorganizowane grupy przestępcze. - W tej dziedzinie nie ma działania w pojedynkę. Jedni zajmują się nielegalnym, podstępnym pozyskiwaniem danych osobowych, np. poprzez skanowanie ukrytą kamerą numerów PIN podczas pobierania pieniędzy przez właścicieli kont lub w drodze wirusowego pobierania danych z internetu, drudzy preparują karty bankomatowe wprowadzając do nich ukradzione wcześniej dane, a inni są kurierami. Rozwożą też sfałszowane karty bankomatowe oraz pieniądze ukradzione z bankomatów - tłumaczy M. Jarosiński. Jego zdaniem, zatrzymany wczoraj Rumun należy do wyższej kategorii w hierarchii grupy przestępczej.

(k.woj.)