Matka zamordowana na oczach dzieci?
W środę minionego tygodnia kilka minut po godzinie 17 dyżurny w Grójcu otrzymał informację, że w miejscowość Duży Dół (gmina Grójec) doszło do zabójstwa młodej kobiety. Na miejscu 55-letnia kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że chwilę wcześniej do jej mieszkania przybiegły zapłakani i przerażeni wnuczkowie - 2- i 7-letni chłopcy i powiedzieli, że ich mama chyba nie żyje. Starszy próbował mamę ratować, a później ubrał brata i przybiegli do babci. Kobieta natychmiast powiadomiła pogotowie - relacjonuje Rafał Sułecki z zespołu prasowego KWP w Radomiu.
Kobiety nie udało się uratować, lekarz stwierdził jej zgon. Jak ustalili policjanci, z mieszkania zginęła znaczna suma pieniędzy oraz samochód – volkswagen golf, który sprawca porzucił niedaleko miejsca zabójstwa. Grójeccy kryminalni rozpoczęli poszukiwania zabójcy. - Wśród podejrzewanych był również 22-letni szwagier ofiary. Policjanci ustalali jego kontakty i miejsca, w których mógł przebywać. Dzięki temu wczoraj do jednej z miejscowości na terenie powiatu grójeckiego udała się grupa policjantów operacyjnych. Kilka minut po godzinie 15 we wskazanym miejscu pojawił się samochód, którym kierował podejrzewany mężczyzna. Od tego momentu wszystko potoczyło się błyskawicznie. Kilka sekund później 22-latek został zatrzymany - informuje Sułecki.
W aucie znaleziono m.in. część zrabowanych pieniędzy. 22-latek przebywa w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora. Grozi mu dożywotnie więzienie.
(bdb)
Fot.: KWP Radom
