Minutowe korekty, droższe bilety

O zmianach poinformowała naczelniczka radomskiej sekcji Kolei Mazowieckich Anna Karwicka. - Staramy się reagować na sygnały od pasażerów, które do nas docierają - zapewnia Karwicka.
Najistotniejsze zmiany w rozkładzie jazdy wejda w zycie juz od 1 marca i dotycza dwoch pociagów do stolicy. Pierwszy, odjeżdżający dotąd z radomia o godz. 4.38, wyruszy z radomia o 4.20; drugi przyjedzie do Warszawy także o kilka minut wczesniej (o 7.20 zamiast o 7.30).
Kolejna nowość to skrócenie, tylko do Radomia, trasy przyspieszonego "Radomiaka". - Będzie on jednak skomunikowany z pociagiem ze Skarżyska, który zostanie ustawiony na tym samym peronie - wyjaśnia Karwicka.
Koleje Mazowiecke podnoszą od poniedziałku o ok. 8 proc. ceny biletów. Ten z Radomia do Warszawy drożeje o 1,50 zł. - Podwyżka jest uzasadniona większymi kosztami dostępu do kolejowej inrfastruktury. Koleje Mazowieckie płacą więcej m.in. z adostep do torów - tłumaczy członek zarządu województwa mazowieckiego Piotr Szprenedałowicz.
Wyższe ceny nie dotyczą jednak połączeń z Radomia do Drzewicy. Tam nadal kupimy bilet po dotychczasowej, promocyjnej cenie, Zarząd spółki zdecyował o nielikwidowaniu tych połączeń, mimo że wcześniej zapowiadał takie rozwiązanie. - Choć ostatnio obserwujemy większe zainteresowanie podróżnych korzystaniem z tych pociagów - podkreśla Anna Karwicka.
Jak już pisaliśmy, zarząd województwa zamierza zlecić zewnętrznej firmie badanie tzw. potoków pasażerskich (czyli sprawdzenie ilu pasażerów korzysta z danych linii, jakie bilety kupują) i na podstawie wyników opracować nowe rozkłady jazdy. - Przygotowujemy właśnie specyfikację przetagu. Wyniki badań powinnjiśmy mieć za okolo dwa - trzy miesiace - mówi Szprendałowicz.
Jak zapewniają kolejarze, cały czas przyjmują uwagi pasażerów dotyczące rozkładów jazdy i pracy KM. - Można do nas dzwnonć, pisać. Wszystkie będą rozpatrywane - przekonuje Anna Karwicka.
(bdb)