Kwartety mają się dobrze
Dźwieki kwartetów słyszymy w sali koncertowej UM. Wczoraj, podczas uroczystej inauguracji festiwalu zagrały dwa doskonałe polskie zespoły: Kwartet Prima Vista oraz Kwartet Śląski. Wśród melomanów poseł Radosław Witkowski (PO) i wiceprezydent Anna Kwiecień (PiS). Na sali, tym razem przysłuchujący się muzyce pomysłodawca Festiwalu, altowiolista kwartetu Radomiensis, Stanisław Bawor. Poza salą prezydent Kosztowniak. Spóźnił się, minę miał szarą – Nie rozdwoję się – szepnął rozmówcy gdy akurat przechodziliśmy udając się do dawnego MPIKU (teraz pod skrzydłami Łaźni). Tam od dobrych kilkunastu minut tłok. Wieczór chłodny, salka na piętrze wypełniona po brzegi, jest już duszno. Główny bohater, znany radomski fotografik Wojciech Stan z bukietem kwiatów opowiada kolejną historię. W salce obok czeka tort lecz najważniejsze są zdjęcia. Wernisaż opowiada historie miasta, ludzi, widzimy piękne zdjęcia. Wojciech Stan kończy swe wspomnienia, zaprasza na tort, jest jednak rozchwytywany i podpisuje swój kolejny album. Wystawa trwa do 15 bm.
Dziś kolejny dzień Festiwal Kwartetów Smyczkowych. W sali koncertowej o godz. 18 zagra kwartet Accord (Węgry). Tworzą go absolwenci Akademii Muzycznej im. Ferenca Liszta w Budapeszcie. Credo artystycznym muzyków jest łączenie muzyki współczesnej z muzyką klasyczną poprzez wprowadzanie nowych środków wyrazu artystycznego. Jutro wystąpi Kubínovo Kvarteto (Czechy). Kwartet ma bogaty repertuar, obejmujący utwory kompozytorów wszystkich stylów od pre-klasycyzmu do muzyki współczesnej. Został założony przy Konserwatorium w Ostrawie w 1972 roku. W niedzielę o tej samej porze, koncert finałowy w kościele farnym w Radomiu. Wystąpi Radomska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Macieja Żółtowskiego. Koncert zwieńczy także obchody roku jubileuszowego 650-lecia radomskiej Fary.
Wszystkie spotkania festiwalowe prowadzi znany redaktor i krytyk muzyczny Janusz Ekiert.
(raa)
Więcej informacji o Festiwalu na stronie Radomskiej Orkiestry Kameralnej.