Pijany próbował jazdy autobusem
W sobotę wieczorem jeden z kierowców autobusu podczas ostatniego kursu zauważył śpiącego w pojeździe mężczyznę. Nie mogąc go dobudzić zjechał do bazy, gdzie chciał poprosić o pomoc innego pracownika firmy. Przy bramie do zajezdni udało się obudzić śpiącego, kompletnie pijanego młodzieńca, który poszedł w stronę bramy.
- Po kilkunastu minutach kierowca autobusu usłyszał głośny huk i zauważył, że w kierunku bramy jedzie autobus marki Solaris. Jak się okazało, za kierownica siedział pijany młodzieniec. Dzięki interwencji pracowników firmy udało się zatrzymać autobus przy bramie wjazdowej - informuje Rafał Jeżak z KMP w Radomiu. Jak dodaje, mężczyzna uszkodził zaparkowany na terenie zajezdni autobus marki Man.
Awanturnika, który miał 1,37 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu osadzono w policyjnej izbie zatrzymań. Teraz zajmie się nim prokurator.
(bdb)