Park Kościuszki nie wszystkim się podoba

25 listopada 2010
Jesień w Parku Kościuszki wygląda szaro. Liście spadły z drzew, park czeka na biały puch, a następnie na wiosnę. Wtedy podobno zobaczymy „nowy ogród” po rewitalizacji i przebudowie w pełnej krasie.


 

Aleja bpa Chrapka ma nową nawierzchnię Park Kościuszki opuścili pracownicy, już nie ma koparek, łopat, i taczek. Prace trwały kilka miesięcy, bo miasto dało pieniądze na rewitalizację terenu wypoczynkowego. - Przychodzę tu z pieskiem. Blisko tablicy biskupa Jana Chrapka zamontowali zestawy higieniczne do zbierania nieczystości po zwierzętach. Na to wszystko patrzy z boku Kochanowski, a ja stąpam po ciężkich płytach, gdzie z kolei umieszczone są światełka. Na sąsiednich alejkach jest jakaś jasna nawierzchnia. Nie wiem jak ten materiał wytrzyma, gdy rowerzyści się tu pojawią? Czy mamy z wózkami nie będą miały problemów? Wieczorem jest nowe oświetlenie i gdy zapada mgła, przypomina mi to londyńskie alejki. Na razie jest szaro, ale poczekajmy do wiosny – opowiada starszy pan.

Nowe ławki, kosze i odnowione alejki W parku przebudowano nawierzchnię dawnych „ciągów pieszych” i „pieszo–jezdnych”. I teraz do wyboru mamy  podłoże żwirowe, bitumiczne (barwione dla rowerzystów) i syntetyczne na nowym placu zabaw (1610 m kw). Jest jeszcze piasek wokół placów zabaw i nowa kostka kamienna, a zimą gdy spadnie śnieg, dzieci będą mogły zjeżdżać z małej górki.

Główną aleję im. biskupa Jana Chrapka wykonano z kostki i płyt granitowych. Wzdłuż alei zamontowano punktowe ozdobne oświetlenie, które wieczorem i nocą dodatkowo „od dołu” oświetla i wytycza drogę między ul. Żeromskiego i Sienkiewicza. Wymieniono oświetlenie parku - są nowe latarnie, podświetlono także zabytkowe drzewa. Uzupełniono zadrzewienia przy alejkach - łącznie nasadzono tu 326 drzew, przeszło 8,5 tys. krzewów liściastych i 840 iglastych. Wykonano także zabiegi pielęgnacyjne i lecznicze rosnących już drzew i krzewów. Są nowe ozdobne krzewy - niskie i średnie, rabaty. Park zyskał ok. 180 roślin cebulowych, ok. 140 krzaków róż. Ale efektów na razie nie widać, bo wszystko czeka na wiosnę.

Wyremontowano murki wzdłuż ul. Sienkiewicza i 25 Czerwca. W całym parku są nowe stylizowane ławki i kosze na śmieci. Przebudowano plac zabaw i miejsce do gry w szachy. Widoczne są tabliczki informacyjne: „Prowadź psa na smyczy” i kolejne zakazujące czworonogom załatwiania swoich potrzeb „pod drzewkiem”. 

A co tak świeci... ? Może z tego powodu opinie radomian o odnowionym parku są podzielone? Mówią nam: - Jest szaro, nie wiem czy był sens wydawać tyle pieniędzy?; - Szły wybory, miało być pięknie, tylko deszcz pada; - Jak najbardziej, park potrzebował odnowy; - Widzi pan, idę w szpilkach, nie czułam się pewnie na tych bocznych alejkach gdzie jest  dziwny piach, a teraz na wszelki wypadek omijam te lampki zamontowane w alei; - Miała być romantyczna ruina, a co widzimy? Niby makietę jakiegoś zamku; - Trzeba poczekać na wiosnę, może będzie ładnie.

Koszt renowacji: 7 mln 253 tys zł. Pieniądze pochodzą z budżetu gminy, ale miasto starało się o fundusze unijne na ten cel. W pierwszej fazie nie dostaliśmy ich, ale Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych przyznała, że ocena radomskiego projektu została przeprowadzona nieprawidłowo. Jak informuje biuro prasowe UM, mamy szansę dostać nawet 21 mln zł, w tym poza robotami obejmującymi Park Kościuszki, także Stary Ogród i Leśniczówkę. Wszystkie prace mają kosztować 23 mln zł.

Jedyne kolorowe miejsce jesienią: nowy plac zabaw Prace w Parku Kościuszki wykonali: Spółdzielnia Rzemieślnicza „Budowlani” z Radomia oraz firma Magnolia ze Skarżyska-Kamiennej.  Projekt rewitalizacji wykonała wrocławska firma Larix.

Park Kościuszki jest pierwszym publicznym miejskim w Radomiu. Założony w 1820 r. jako "ogród spacerowy" na gruntach należących niegdyś do nieistniejącego już kościoła szpitalnego św. Ducha nad rzeką Mleczną. Później nazywano go Nowym Ogrodem. Funkcjonowała także nazwa Stary Ogród. Był nie tylko miejscem spacerów, ale i imprez sportowych. Przed II wojną na terenie parku znajdował się nawet tor kolarski. Po wojnie park odbudowano, powstał nowy układ alejek, niemający nic wspólnego z dawnym Starym Ogrodem. Po rewitalizacji na miejscu stawu urządzono plac sportowo-rekreacyjny.

Bartek Olszewski