Air Show 2011: akrobaci i wojownicy

11 lutego 2011
- Największe, najpiękniejsze, najlepsze - tak zapowiadają tegoroczne międzynarodowe pokazy lotnicze na radomskim Sadkowie ich organizatorzy. Dowódca Sił Powietrznych przekonuje, że w ostatni weekend sierpnia spełnią się oczekiwania miłośników lotnictwa - wojskowych i cywilnych.


 

Zobaczymy najlepsze zespoły akrobacyjne Air Show odbędzie się 27 i 28 sierpnia. - Zaproszenia do udziału w imprezie skierowalismy do 26 państw i wiele z nich potwierdziło swój udział, choć mam dopiero  luty - cieszy się dowódca Sił Powietrznych gen. Lech Majewski, który dziś w Radomiu podpisywał porozumienie o  organizacji pokazów. Poza Siłami Powietrznymi są nimi także: radomski Urząd Miejski, Aeroklub Polski, Port Lotniczy Radom SA i Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne '"SWAT".

Jak już pisaliśmy , do Radomia przylecą w tym roku m.in. zespoły akrobacyjne: "FrecceTriColori" z Włoch, „Wings Of Storm” z Chorwacji,  „Patrouille de France” z Francji i "Patrouille de Swiss" ze Szwajcarii. - Wydaje mi się, ze hitem pokazów będzie także walka powietrzna samolotów MIG 29 i F 16 - dodaje gen. Majewski. Nie chce na razie zdradzić szczegółów dotyczących obecności na radomskim niebie  bombowca B 52. -  Jest w planie - przyznaje. - W Radomiu na pewno nie może wylądowąć ze względu na zbyt krótki pas startowy. Nie wiemy skąd przyleci, rozpatrujemy kilka wariantów - wyjaśnia szef Sił Powietrznych.

-To będzie wielka impreza - zapowadają organizatorzy Air Show ma zaprezentować kunszt  pilotów, w tym także tych latających w aeroklubach. - To okazja do zaprezentowania naszych mistrzów świata i Europy w akrobacjach samolotowych - podkreśla prezes Aeroklubu Polskiego Włodzimierz Skalik. - To pokazy dla tych, którzy kochają skrzydła, latanie i pilotów - dodaje prezydent Andrzej Kosztowniak. Jego zdaniem, jest jeszcze za wcześnie, by mówić o imprezach, które będzie organizować magistrat poza lotniskiem.

Organizatorzy zapewniają, że wyciągnęli wnioski z poprzedniej imprezy, kiedy widzowie musieli stać w długich kolejkach przed kasami, by dostać się na lotnisko. - Kasy na pewno nie będą ustawione tuż przy wejściach, chodzi o to by nie doszło do ich blokowania. Będzie więcej punktów sprzedaży biletów, także wcześniej w mieście, być może również na parkingach, gdzie ludzie będą zostawiać samochody, na dworcu PKP. Rozmawiamy z Kolejami Mazowieckimi, by bilet na pociągi specjalne z Warszawy na Air Show do Radomia uprawniał jednocześnie do oglądania pokazów - tłumaczy dyrektor Biura organizacyjnego Air Show 2011 płk. Janusz Chwiejczak.

(bdb)