Kolorowe bilety. Uwaga: Może być drożej!

14 marca 2011
Nowa szata graficzna nawiązująca do marki miasta. Nowe wymiary karnetów i jeszcze stara cena, ale to może się zmieni- za przejazd autobusem komunikacji miejskiej możemy płacić więcej. Na razie dostajemy nowe bilety w starych cenach, choć ich wyprodukowanie jest droższe nawet o 15 proc. w stosunku do obecnych.

Unifikacja biletów do kolorystyki marki miasta
Nowe bilety autobusowe kupimy już od dzisiaj. - Mają nową kolorystykę, są nieco większe, szczególnie karnety. Czcionka z ceną biletu też jest większa i bardziej widoczna. Nwe bilety zostały dostosowane kolorystycznie do wymogów marki Radomia – opisuje dyrektor MZDiK Kamil Tkaczyk.

Większe jest również pole, na którym kasownik w autobusie pozostawia dane. Poszczególne odcinki karnetów będą dłuższe. – Dzięki temu naniesione kody cyfrowe podczas kasowania będą czytelniejsze. Prosili o to mieszkańcy – przekonuje dyr. Tkaczyk. Jego zdaniem, nowe bilety są też bezpieczniejsze, czyli lepiej zabezpieczone przed fałszerzami. Na starych, jeszcze dostępnych, stosowano trzy progi zabezpieczeń, teraz dochodzi kolejny. - Nie zdradzę jakie są to elementy, ale są hologramy i np. w ultrafiolecie można sprawdzić pewne zabezpieczenia. Do tej pory mieliśmy kilka marginalnych przypadków podrobienia biletów autobusowych - wyjaśnia.

Oprócz karnetów i biletów jednorazowych, zmienia się wygląd biletów sieciowych na okaziciela oraz okresowych imiennych. Na tych ostatnich znajdziemy piktogramy informujące o ważności samego biletu. Koszty produkcji nowych biletów wzrosły. Wpływa na nią głównie cena papieru o 10 – 15 procent wyższa od dotychczasowej.

2 

Za tydzień poznamy nowe ceny biletów

W Kielcach (do 2.40 zł) i Częstochowie (do 2.80 zł) podwyższono ceny biletów. Radomianie na razie m płacą mniej za komunikacje miejską, ale to może sie zmienić. MZDiK już wysłało swoje propozycje do Rady Miejskiej. To od rajców i prezydenta zależy czy będziemy płacić więcej za bilet. - Zmiana stawki VAT z 7 na 8 procent oraz rosnące ceny paliw zaważyły na naszych propozycjach podniesienia cen - tłumaczy  dyrektor MZDiK. Zapewnia, że przekaże je za tydzień, po konsultacjach w wielu środowiskach. - Nie będzie to 3 zł, nie proponujemy skoku o 50 czy 60 gr. na bilecie. Mieszkańcy by tego nie zaakceptowali. Nie będzie też biletów okresowych na 20 czy 30 minut, tak jak to się proponuje w Krakowie – dodaje dyr. Tkaczyk.

Miesięcznie radomianie kupują około 600 tys. biletów. Od połowy lutego za przejazd autobusem możemy zapłacić poprzez telefon komórkowy. Do 10 marca z systemu moBilet skorzystało 652 pasażerów komunikacji miejskiej.

Bartek Olszewski