Będą studiować w… areszcie

Więźniowie będą zgłębiać logistykę na wydziale mechanicznym, będą to studia stacjonarne, inżynierskie i potrwają trzy i pół roku. - Przez pierwsze dwa lata wykładowcy będą dojeżdżać do aresztu, potem słuchacze mają już uczestniczyć w zajęciach, w tym laboratoryjnych, w naszych obiektach - wyjaśnia rektor Politechniki Radomskiej prof. Mirosław Luft. Podkreśla, że kandydaci na studentów muszą spełniać te same warunki co pozostali, "cywilni". Przede wszystkim posiadać średnie wykształcenie.

Nabór na logistykę prowadzona wspólnie przez Politechnikę i radomski areszt będzie odbywać się centralnie. Oznacza to, że zainteresowani nauką więźniowie z innych aresztów w kraju będą przenoszeni do odbywania kary w Radomiu.

(bdb)