Lekcja patriotyzmu w magistracie
W siedmiodniowym napiętym grafiku młodzieży dziś rano przypadło spotkanie z sekretarzem naszego miasta: – Zajmuję się tym wszystkim, czym nie zajmuje się prezydent – z uśmiechem powitał gości Rafał Czajkowski. Zaproponował zwiedzanie magistratu. Pytał o wrażenia z pobytu na miejskim basenie Neptun, zachęcał do poznania wielu historycznych miejsc w Radomiu, a także nowoczesnej części miasta, jaką jest Centrum Słoneczne. Zareklamował również zbliżające się pokazy Air Show: – Może za dwa lata uda się tak zorganizować Państwa pobyt w Radomiu, by można było obejrzeć pokazy lotnicze – zaproponował sekretarz miasta.
Od gości ze szkoły średniej w Miednikach na Litwie usłyszał, że miasta jeszcze nie zwiedzali: – Dobrze jest w tej wodzie. Wspaniale być w Polsce, w wolnej Polsce, to raj na ziemi – w imieniu gości przemawiała Mieczysława Pietkiewicz, dyrektor szkoły im. św. Kazimierza Jagiellończyka w Miednikach.
- My wszyscy jesteśmy Polakami mieszkającymi na Litwie. Udało nam się tam przetrwać za Stalina. Jesteśmy dumni i dbamy o naszą polskość. Młodzież przybyła tu w nagrodę za osiągnięcia w nauce. Niestety, władze litewskie uszczuplają szkoły na Litwie. Uczyliśmy w języku polskim, teraz nakazują zmiany, chcą wykładów w języku litewskim. Uważam, że to polityczne zmiany. Dla nas to bolesne sprawy - opowiadała piękną polszczyzną dyr. Mieczysława Pietkiewicz. – Dziś jesteśmy w Polsce, możemy podróżować. Jesteśmy Polakami i zawsze nimi zostaniemy. Dziękujemy za pomoc, za przybliżenie i pokazanie naszej ojczyzny. Dziękujemy, że o nas nie zapominacie - mówiła wyraźnie wzruszona, po czym w gmachu magistratu rozbrzmiały polskie pieśni śpiewane przez zaproszonych gości.
Goście zwiedzili magistrat. Zobaczyli pokój Andrzeja Kosztowniaka (dziś na wakacjach). Zachęcony, po wyraźnych namowach, w fotelu prezydenta Radomia zasiadł na kilka chwil najlepszy uczeń szkoły z Mielnik. – Wrażenie niesamowite, ale nie miałem odpowiedniego garnituru, za co przepraszam – mówił nam Krzysztof Szfajkowski. W gabinecie Rafała Czajkowskiego goście zobaczyli przedwojenną mapę Polski. Nauczycielki opowiadały dzieje naszej ojczyzny, a Rafał Czajkowski bez chwili namysłu podszedł do ściany, zdjął mapę i przekazał jako podarek i pamiątkę z wizyty w UM. - Ta mapa wisiała to długie lata – powiedział nam również wyraźnie wzruszony.
- Czy możemy odwołać resztę spotkań z dzisiejszego kalendarza? - głośno zastanawiał się Artur Łepecki, specjalista prezydenta od kontaktów wschodnich.
Po opuszczeniu magistratu goście wybrali się na spotkanie z bp. seniorem Edwardem Materskim i ordynariuszem diecezji radomskiej Henrykiem Tomasikiem. W kolejnych dniach zwiedzą Muzeum Wsi Radomskiej, multikino. Wyjadą także do Częstochowy. Ich tygodniowy pobyt finansują sponsorzy związani ze stowarzyszeniem Przyjaciół „18” oraz radny Jan Maniak. Na Litwę wracają 14 sierpnia.
Bartek Olszewski