Wieczór wyborczy – NA ŻYWO

9 października 2011

- Jeśli chodzi o rejon radomski jesteśmy zadowoleni. Frekwencja w mieście była zadowalająca, niestety w okręgu gorsza. Wyniki krajowe oczywiście ulegną zmianie na naszą korzyść - komentują w radomskim PSL.



 

godz.22.30 

Jerzy Grosicki i Bożenna Pacholczak wierzą, że wyniki będą dla nich lepsze - Przypuszczam, że PSL w naszym regionie zdobędzie dwa mandaty, nie podzielam opinii wygłoszonych w sztabie PiS. Myślę, że PiS się przeszacowuje. Myślę, że ten wynik przyhamował pewne sprawy i zmiany, które mogły przynieść dla Radomia. Mam dość poważne obawy, choć póki ja będę, to koalicja PiS i PO w Radomiu przetrwa - zapewnia Jerzy Grosicki szef PSL.

Obecnie sztab PSL już prawie pusty.

godz. 22.15

W zwycięskim sztabie PO szampan wypity, rozdyskutowani sztabowcy powoli rozjeżdżają się. Czy do domów? Tego nie wiemy...

Wg OBOP, Platforma Obywatelska bierze w całym kraju 212 mandatów, PiS 158, Ruch Palikota - 39, SLD - 23, PSL - 12.  

- Wg badania Exit Poll PiS otrzymuje w naszym okręgu 5 mandatów, PO - 3, PSL, 1 - podał szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.

W sztabie wyborczym PSL nastroje dobre. Przynajmniej tak zapewnia liderka listy PSL Bożenna Pacholczak. - Wyniki podane zostały na podstawie 900 okręgów wyborczych.  Sadzimy, że Ruch Palikota jednak spadnie z trzeciego miejsca i my je zajmiemy - komentuje.  

2011/10/091011pis_21_54_300.jpg 

godz. 21. 54

- Wg badania Exit Poll PiS otrzymuje w naszym okręgu 5 mandatów, PO - 3, PSL, 1 - podał szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.

Poseł Marek Suski podziękował wszystkim za pracę w kampanii wyborczej. Podziękował wyborcom za oddane głosy i udział w wyborach. Wskazał na ciężką pracę Jakuba Kowalskiego. 

- Na razie te wyniki nic nie oznaczają dla Radomia. Są za duże różnice poszczególnych sondażowni. Tak naprawdę pozostaje pewne status quo w wypadku wygranej PO. Przez 4 lata PO rządziło naszym krajem, mam nadzieję na przyzwoitą współpracę przez kolejne lata. Ale będę się pytał nadal o obietnice, jakie składało PO. Było ich co nie miara - dodał prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak.

Obecnie biuro PiS opuszczają i dziennikarze i zaproszeni goście. Poseł Sońta nie chce komentować wydarzeń, czeka na oficjalne dane. Najbardziej zapracowanymi, nadal sondującymi różnorakie doniesienia przy komputerze są Jakub Kowalski i przewodniczący Dariusz Wójcik. Kończy się wieczór wyborczy w kamienicy "poselskiej"

godz. 21. 23

Ze spokojem w PiS przyjęto pierwsze sondażowe wyniki wyborów opublikowane przez kanały informacyjne. Nie było szampana, nie było uśmiechu, ale nie było też smutku na twarzach kilkunastu osób w sztabie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.

- Wyniki bardzo się różnią między sobą. To jest kilkanaście ładnych punktów różnicy między poszczególnymi sondażami. Musimy czekać na oficjalny wynik. Jestem przekonany, że wyniki będą ulegały spłaszczeniu. Nasza partia jest niedoszacowana podobnie jak i wieś. Sądzę, że w ogólnym podsumowaniu będziemy mieć nieco więcej i różnica między głównymi partiami będzie mniejsza - powiedział Wojciech Skurkiewicz. Pytany przez nas na ile miejsc w parlamencie zajmie radomski PiS odparł, że minimum cztery mandaty. Obecnie wszyscy udzielają wywiadów oraz słuchają komentarzy
telewizyjnych.

godz. 21.14

Euforia w sztabie wyborczym Platformy Obywatelskiej - ma prawie 40 proc. poparcia, PiS - 30 a Ruch Palikota - 10.

Komentuje Andrzej Łuczycki (kandydat na senatora PO), który jest w sWoim sztabie przy dworcu PKS: - Mój sztab liczy 30 osób, nie zmieścilibyśmy się na Zbrowskiego. To dobre prognozy, ale na razie tylko prognozy. Ale oczywiście cieszyłbym się, gdyby się potwierdziły.  

godz. 21.10

Politycy PO uważają, że do sejmu nie wejdzie - przy tych wynikach - Marek Wikiński z SLD.

godz. 21 z minutami

Radosław Witkowski: - Jeśli te prognozy się potwierdzą, to bardzo dobry wynik. Oznacza, że dobrze rządziliśmy Polską, cieszę się, że Polacy nie ulegli czarnowidztwu PiS i Marka Suskiego. Nie jestem zaskoczony wynikiem Ruchu Palikota. w ostatnich dniach kampanii spotykałem ludzi Palikota i widziałem z jakim przyjęciem się spotykali jego kandydaci, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

godz. 20.50

Do biura poselskiego PiS przybywają zaproszeni goście na wieczór wyborczy. Dariusz Wójcik razem z Arturem Standowiczem oraz Jakubem Kowalskim wraz z kilkoma innymi spędzają czas przed ekranem komputera.

Radna Marzena Półbratek w spokoju oczekuje na godzinę 21.00 i pierwsze sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych śledząc włączony telewizor z kanałem informacyjnym. Jest co raz więcej dziennikarzy. Widzieliśmy wiceprezydenta Igora Marszałkiewicza, który mówił, że będzie dobrze, gdy "osiągniemy 32 procent". Senator Wojciech Skurkiewicz szybko wszedł do biura i powiadomił dziennikarzy, że już rozpalił w swoim piecu domowym..., bo "jest zimno" jak dodał.

godz.  20.45 

W sztabie Platformy Obywatelskiej coraz większy ruch. Przychodzą członkowie i sympatycy partii, radni. W jednej z sal włączony telewizor, na stole drobny (chyba na razie?) poczęstunek.   

Nastroje dobre. Ile zdobędą mandatów? - Liczymy na... - wylicza poseł i kandydat Radosław Witkowski. Ale na razie nie możemy jeszcze podać tych oczekiwań i szacunków.

Minister zdrowia Ewy Kopacz nie ma, jest w sztabie w Warszawie.   

W PO znakomite nastroje  Rozpoczynamy relacje na żywo ze sztabów wyborczych. Będziemy śledzić co się dzieje w komitetach wyborczych poszczególnych partii, prezentować wypowiedzi polityków, podawać napływające informacje o frekwencji i sondażowe wyniki wyborów.

godz. 20. 10

2011/10/091011pis_19_54.jpg W biurze poselskim Prawa i Sprawiedliwości na razie pustki. Jedynie radny Jakub Kowalski oczekuje na zaproszonych gości. Czekają na nich ciastka, paluszki, napoje gazowane i telewizor włączony na kanał informacyjny. Niebawem do kamienicy "poselskiej" w Rynku ma przybyć prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak, poseł Marek Suski, senator Wojciech Skurkiewicz i "wielu zaproszonych gości" - jak powiedział nam J. Kowalski. Szampana nie widzieliśmy. Pierwsza ekipa telewizyjna rozkłada swój sprzęt. Trwa jeszcze cisza wyborcza.

Frekwencja w Radomiu na godz. 18. wyniosła 41,7 proc.