Aby ferie były bezpieczne
- Autokary będzie sprawdzać policja i inspektorzy transportu drogowego.Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące stanu technicznego pojazdów lub warunków sanitarnych obozów nie wahajmy się ich zgłosić do odpowiednich służb – apeluje Dariusz Piątek, wicewojewoda mazowiecki.
Stały posterunek kontroli w Radomiu znajduje się na parkingu przy Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym). - Ale inspekcje wykonywane będą również na prośbę rodziców w innych miejscach - zapewnia rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały.
Samochody będą sprawdzane m.in. pod kątem stanu technicznego, wyposażenia i właściwego zapakowania sprzętów oraz bagaży. Policja sprawdzi również trzeźwość kierowców, ich stan psychofizyczny oraz uprawnienia do prowadzenia pojazdów. - Badanie trwa od 15 do 20 min, pod warunkiem, że jego wyniki nie ujawnią ukrytych usterek czy nieprawidłowości. Z kontroli sporządzany jest protokół potwierdzający stan techniczny pojazdu - wyjaśnia Rafał Batkowski, mazowiecki komendant policji. Dodaje, że z roku na rok takie kontrole przyczyniają się do poprawy bezpieczeństwa podróżujących.
To, czy autokar został już skontrolowany, można sprawdzić dzwoniąc pod numer 112. Policjanci będą sprawdzać również dobór miejsc postoju w czasie podróży i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Pełna lista stałych punktów kontroli dostępna jest na stronie www.mazowieckie.pl.
Każdy organizator wypoczynku ma też obowiązek zgłosić go do kuratorium oświaty na minimum 21 dni przed rozpoczęciem zimowiska. Obiekty wypoczynkowe powinny spełniać surowe kryteria m.in. pod względem higieny, jakości żywienia i ochrony przeciwpożarowej. - Dzięki internetowej bazie organizatorów, każdy rodzić może sprawdzić czy zimowisko zostało zgłoszone do odpowiednich służb – tłumaczy Karol Semik, mazowiecki kurator oświaty.
(kat)