Adwokat Sebastiana N: To nie było porwanie
8 grudnia 2015
– Ojciec zrealizował tylko dodatkowy kontakt z Fabianem. To jest zamach na konstytucyjne prawa mojego klienta, zamach na dobro dziecka – tak obrońca Sebastiana N., ojca trzylatka ocenia działania policji i prokuratury. Ta odpowiada, że działa zgodnie z prawem.

Mecenas odniósł się także do sposobu zatrzymania ojca Fabiana. - Zostały użyte siły antyterrorystyczne, mój klient został pobity, przy dziecku zastosowano broń - w tym w kierunku dziecka ą samochodzie, wszystkie szyby zostały wybite. Proszę porównać tę skalę siły w stosunku do tego co zrobił ojciec - apelował obrońca Sebastiana N. Odsyłał tez dziennikarzy do oglądania umieszczonych w internecie przez ojca Fabiana filmików, na których dziecko skarży się, że zostało pobite przez matkę.
Sąd zdecydował, że Fabian ma być z matką
Sebastian N. przebywa w areszcie na podstawie zaocznej decyzji sądu. - Nie został jeszcze przesłuchany przez prokuratora. - Data zostanie ustalona po wykonaniu zleconych policji czynności - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz. Dodaje, że w sprawie "pojawiły się dodatkowe okoliczności", ale nie może ich ujawnić.
Prokuratura ma 14 dni na przesłuchanie od czasu zatrzymania Sebastiana N.
- Czy obrońca Sebastiana N. ma rację mówiąc, że nie mogło dojść do porwania, ponieważ orzeczenie sądu o ograniczeniu władzy rodzicielskiej ojcu Fabiana jest nieprawomocne? - zapytaliśmy rzeczniczkę Prokuratury Okręgowej. - Postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej Sebastiana N. wchodzi w życie z momentem jego ogłoszenia, niezależnie od tego, że zostało zaskarżone, co zresztą sąd w wydanym zarządzeniu stwierdził ustanawiając miejsce pobytu dziecka przy matce. Sąd stwierdził, że miejsce pobytu dziecka na czas trwania postępowania - bo ono cały czas trwa - jest przy matce. I to jest wiążące, prawomocne - objaśnia prokurator Chrabąszcz. Dodaje, że sąd rodzinny ustalił widzenia ojca z synem najpierw na dwa razy w tygodniu, a sąd okręgowy na raz w tygodniu , a teraz - widzenia odebrał w ogóle.
Bożena Dobrzyńska (k. woj.)
Do tej pory, strona która reprezentuje ojca