„Anioł śmierci” w Kinie Konesera

19 marca 2014
Kino Konesera w Heliosie zaprasza jutro (20 bm.) o godz. 19.30 na film "Anioł śmierci" w reżyserii Lucíi Puenzo. To oparta na faktach przypowieść o złu, a zarazem fantastyczny, wyjątkowo emocjonujący, rasowy thriller.




 

 

1945 rok: z pomocą Banku Watykańskiego i tajnej, zrzeszającej byłych SSmanów organizacji Odessa, najgroźniejsi zbrodniarze wojenni przedostają się na tereny nieobjęte ekstradycją do Europy. Niezbadanym, wciąż dzikim, ogromnym terytorium na którym najłatwiej można się schować, a które kulturowo i historycznie, z racji wieloletnich związków, wciąż znajduje się pod wpływem Niemiec, jest Ameryka Południowa, a szczególnie Argentyna. To ona staje się mekką dla uciekinierów.

1962 rok: sympatyczna rodzina z dwójką dzieci, jadąca objąć w spadku po zmarłej krewnej piękny hotel nad jeziorem, spotyka na swej drodze przystojnego, kulturalnego Niemca. Nieznajomy z łatwością nawiązuje z nimi kontakt wkupiając się bez trudu w łaski czwórki bohaterów, stając się niebawem pierwszym, nie sprawiającym kłopotów gościem pensjonatu. Szczególnym zainteresowaniem obdarza on, mającą problemy ze wzrostem, córeczkę poznanego małżeństwa. Przedstawiając się jako specjalista od genetyki, oferuje swoją pomoc. Tak, z pozoru niewinnie, rozpoczyna się mrożące krew w żyłach, spotkanie z potworem. Tajemniczym gościem okazuje się bowiem nie kto inny, ale osławiony Anioł Śmierci – Josef Mengele – jeden z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy wojennych, niosący śmierć "lekarz" z Oświęcimia.