Przypomnijmy: w grudniu ubiegłego roku magistrat rozstrzygnął konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej tego miejsca. Zwycięska pracownia WXCA z Warszawy zaproponowała, by nad odnalezionymi niedawno fundamentami drewnianego ratusza postawić rodzaj przeszklonego pawilonu, gdzie zostałyby wyeksponowane mury; stad także miał prowadzić korytarz - ścieżka edukacyjno-historyczna okalająca płytę Rynku z wejściami do Muzeum im. Malczewskiego i przyszłego muzeum w kamienicy Deskurów. Jednak pawilon skrytykowali radomianie, którzy uczestniczyli w dyskusji po ogłoszeniu wyników konkursu, nie przypadł tez do gustu prezydentowi Witkowskiemu. - Dlatego architekci, zgodnie z zaleceniami sadu konkursowego wprowadzili korekty - wmówi prezydent. Teraz fundamenty ratusza nadal będą eksponowane przy użyciu szkła, ale będzie to tafla "położona" na fundamenty. - Stad będzie można wejść po stopniach w podziemny łącznik, a jedno z wyjść znajdzie się przy Deskurach - tłumaczy wiceprezydent Konrad Frysztak. Zapewnia, że będzie to "nowa przestrzeń publiczna", gdzie można się zatrzymać, usiąść i odpocząć. Tam także znajdzie się miejska toaleta. Kolejna zmiana to przesuniecie pomnika Czynu Legionowego bardziej na wschód. - Chodzi o to, by odsłonić oś Żeromskiego i Rwańskiej - wyjaśnia wiceprezydent. Projektanci skorygowali także plany dotyczące podziemnego parkingu: teraz wjazd znajdzie się od ul. Wolność, pomiędzy Reja i Szwarlikowską. Dziennikarze, którym zaprezentowano dzisiaj wizualizacje projektu dopytywali prezydentów, dlaczego nie pomyślano, by w Rynku znalazło się więcej zieleni i np. ławeczki. - Na krakowskim Rynku i  na głównym placu w Maladze też ich nie ma - odpowiadał Witkowski. Przekonywał, że Rynek stanie się miejscem, gdzie będą organizowane miejskie uroczystości i wydarzenia, a zieleń zapewnia kawiarniane ogródki, które na pewno się pojawią. Firma WXCA pracuje obecnie nad dokumentacją rewitalizacji Rynku i kamienicy Deskurów, za cztery miesiące ma być gotowy projekt budowlany i pozwolenie na budowę. Dopiero wtedy miasto będzie mogło się starać o pieniądze na modernizacje z UE. Szacuje się, że wszystkie prace moga kosztować około 60 mln zł. Bożena Dobrzyńska