Reklama
Reklama
Reklama

Arsenal vs Bayern – kto faworytem: Kanonierzy czy Bawarczycy?

27 marca 2024

W ćwierćfinałach Ligi Mistrzów Arsenal spotka się z Bayernem Monachium. Obie drużyny cechują wspaniałe umiejętności oraz wola walki. Szykują się więc starcia potęg. Kto może je wygrać?

 

 

Kwiecień będzie gorącym miesiącem dla kibiców zarówno Arsenalu, jak i Bayernu Monachium. Kluby te staną bowiem naprzeciwko siebie w dwumeczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Szykuje się ostra gra, gdyż oba wykazują wielką ochotę na awans, a także mają duże szanse powalczyć o Puchar Europy. Stawka jest zatem wysoka. Tym bardziej warto sprawdzać, jak przedstawiają się typy Liga Mistrzów.

Arsenal i Bayern - jaka była historia ich spotkań?

W tegorocznych ćwierćfinałach Ligi Mistrzów Kanonierzy z Bawarczykami spotkają się już po raz siódmy w dziejach tego turnieju, co oznacza, że jak dotąd rozegrały łącznie dwanaście meczów w tej lidze. W poprzednich spotkaniach Arsenal wygrywał trzykrotnie, dwukrotnie natomiast remisował... ale aż siedem razy uznać musiał wyższość niemieckich rywali. Niektóre z tych porażek zapisały się w pamięci kibiców Arsenalu jako raczej  sromotne. Doszło do nich za kadencji trenera Arsene'a Wengera; z pewnością niemile wspomina je również Mikel Arteta, który w tamtych latach występował w londyńskim klubie jako zawodnik, a obecnie trenuje Kanonierów. Jednakże w tym roku Arsenal jest w wysokiej formie, a to oznacza, że ćwierćfinałowy dwumecz Ligi Mistrzów stanowi dla niego świetną okazję, żeby wyrównać porachunki z Bayernem Monachium.

Czy Bayern ma asa w swoich szeregach?

W ćwierćfinałowych meczach z Arsenalem w barwach Bayernu Monachium zagra Harry Kane, brytyjski piłkarz, który ma jak dotąd imponującą statystykę w spotkaniach z Kanonierami. Całkiem możliwe, że jeśli Bawarczycy awansują do półfinału Ligi Mistrzów, to właśnie dzięki niemu.

Kane jest angielskim napastnikiem, który przez ponad dziesięć lat występował w Tottenhamie. W tym czasie wielokrotnie miał okazję stawać naprzeciw Arsenalu - w swojej karierze Harry Kane aż dziewiętnaście razy zmierzył się z Kanonierami. Statystyka w tych meczach wypadła zdecydowanie na jego korzyść, ponieważ napastnik zdobył w nich czternaście bramek i zanotował trzy asysty. Tottenham z Kane'em w składzie wygrał siedem meczów z Arsenalem, tyle samo przegrał, natomiast pięć spotkań zakończyło się podziałem punktów.

Nic dziwnego, że trzydziestoletni Brytyjczyk był nader łakomym kąskiem dla bawarskiego klubu, a także bohaterem jednego z najgłośniejszych letnich transferów w 2023 roku. Bayern Monachium zapłacił za niego 95 milionów euro i jak dotąd wygląda na to, że była to udana inwestycja. Harry Kane bardzo dobrze odnalazł się bowiem w bawarskiej drużynie. Obecnie jest na dobrej drodze, aby pobić kolejne strzeleckie rekordy. W tym momencie ma on na swoim koncie w barwach Bayernu aż trzydzieści sześć zdobytych bramek oraz jedenaście asyst. Bilans ten uzyskał szybko, gdyż wystarczyło mu na to rozegranie trzydziestu czterech meczów.

Harry Kane zapowiada się na gwiazdę, a być może wręcz bohatera spotkać Bayern Monachium - Arsenal w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Nie tylko on stanowi jednak powód, dla którego Kanonierzy będą mieli twardy orzech do zgryzienia. Dotychczasowa statystka pokazuje, że to Bawarczycy mają większe szanse na zwycięstwo. Ale, jak to w piłce nożnej, wynik do samego końca nie jest pewny. Arsenal nie podda się bez walki, a pamiętać trzeba, że prezentuje obecnie zwyżkową formę.

Oba kluby zaliczane są do czołowych uczestników tegorocznej Ligi Mistrzów, zaś ich mecze z pewnością będą jednymi z najbardziej emocjonujących.

Tags