Artyści razy pięć
Już sam tytuł„Obrazy uniwersalne, lokalne i domowe” ekspozycji w Elektrowni jest intrygujący. I - jak się okazuje - niemal dosłownie oddaje istotę projektu aktorów - Piotra C. Kowalskiego i Joanny Janiak. Ich prace powstają bowiem w bardzo nietypowych okolicznościach - na ulicach, w przestrzeni miejskiej, na klatce schodowej domu artystów. Kowalski, czyli męska część artystycznego duetu przyjeżdżał do Radomia już jesienią ub. roku i jak mówił podczas wernisażu otwarcia zastępca dyrektora Elektrowni Piotr Belowski "rozpanoszył się " tutaj na dobre. Radomianie mogli więc zauważyć go przed Teatrem Powszechnym, Galerią Słoneczną na skrzyżowaniu ul. 25 Czerwca i Żeromskiego (specjalnie w tym miejscu, by podkreślić wagę radomskiego Czerwca "76 roku). Wszędzie, w tym wprost na nawierzchni ulic rozpościerał swoje płótno, które następnie "malowały" opony samochodowe, buty przechodniów, kurz, pył. Podobnie było wcześniej w wielu miastach świata: Barcelonie, Londynie, Awinionie.
To bardzo eksperymentalna technika, nawiązująca m.in. do dadaizmu i surrealizmu. Artysta często do udziału w akcie twórczym zaprasza też "zwykłych" ludzi. Efekty możemy oglądać w... pomieszczeiu higienicznym (tuż przed toaletami) w siedzibie Elektrowni. Podczas otwarcia dokonywała się także kolejna odsłona "dziania się" - artyści rozpoztarli "obraz", który powstał na schodach Wydziału Sztuki Politechniki Radomskiej.
Niecodzienne prace zawędrowały także między ludzi do hoteli: Aviator, Gromada i Iskra.
Wokół autoportretu
W Domu Gąski i Esterki w Rynku czynna jest wystawa "Rysować, malować autoportret,to znaczy opowiadać o sobie. Malarstwo, rysunek, grafika z kolekcji Muzeum Sztuki Współczesnej w Radomiu". Towarzyszy ona I Międzynarodowemu Biennale Autoportretu w Rysunku Uczniów Szkół Plastycznych – Radom 2011.
Ekspozycja prezentuje tradycyjne, rysunkowe i malarskie autoportrety artystów kilku generacji (prace z lat 1945 – 2003), ale zwraca szczególną uwagę na dzieła, których autorzy, pokazując swoją twarz, czy postać, opowiadają o sobie, zapisują emocje i myśli. - Jest pierwszą w historii Muzeum Sztuki Współczesnej wystawą prezentującą wyłącznie autoportrety. Prezentuje ich blisko 60, z czego ponad 40 to dary z ostatnich dwudziestu lat - podkreśla szef MSW Mieczysław Szewczuk.
Strzelec i malarstwo
W Galerii Sztuki (ul. Traugutta 31/33) swoje obrazy pokazuje Małgorzata Strzelec. Znana radomska malarka jest stypendystką kamienicy artystycznej Rwańska 7 i w ramach prezentacji dorobku artystów mających pracownię w pod tym adresem jej prace pokazuje Łaźnia. To obrazy szczególne, zaróno jeśli chodzi o rozmiar (często pokaźny), kolorystykę jak i podejście do tematu. Artystkę interesuje szczegół, detal, który widzimy jakby pod lupą. Wykonany perfekcyjnie, co świadczy o znakomitym warsztacie malarki.
Galeria Resursa zaprasza do oglądania wystawy fotografii Łukasza Wykroty „Grand Prix Lwowa 1931 – 2011”.
Ekspozycja to fotoreportaż z wyścigu, który odbył się w czerwcu 2011 r. w 80. rocznicę uczczenia wyścigu torowego z 7 czerwca 1931 roku.
Bożena Dobrzyńska