Będzie zmiana na stanowisku prezesa Fabryki Broni? Po raz czwarty w krótkim okresie

19 maja 2022

Radomska Fabryka Broni będzie miała nowy zarząd, w tym prezesa – trzeciego w ciągu roku. Poprzednik obecnego szefa „Łucznika” Wojciecha Arndta kierował firmą zaledwie pięć miesięcy. Teraz powodem zmiany jest zbliżający się koniec kadencji obecnego kierownictwa przedsiębiorstwa.

 

Fot. Fabryka Broni Radom

 

Jak wyjaśnia Aleksandra Odziemkowska z działu marketingu i komunikacji Fabryki Broni, w czerwcu bieżącego roku kończy się kadencja obecnego zarządu firmy, który od kilku miesięcy stanowią dwie osoby: prezes dr Wojciech Arndt oraz wiceprezes, członek zarządu Seweryn Figurski. - W związku z tym zgodnie z procedurą zostały ogłoszone konkursy na obsadzenie tych stanowisk na nową kadencję. Termin składania ofert minął wczoraj  - dodaje.

Obecni członkowie zarządu nie pełnią swoich funkcji przez całą kadencję, a zostali na nie powołani w trakcie jej trwania (Wojciech Arndt – na stanowisku prezesa zarządu od 1 listopada 2021 roku, zaś Seweryn Figurski – na stanowisku członka zarządu od 30 kwietnia 2021 roku). - W takim przypadku nowo powołane osoby nie rozpoczynają swojej, pełnej kadencji, a kontynuują kadencję poprzednika. Stąd wynika konieczność rozpisania nowego konkursu na wspomniane stanowiska - precyzuje Odziemkowska.

Kandydaci powinni

Rada Nadzorcza FB ogłosiła wszczęcie postępowania kwalifikacyjne na stanowisko prezesa zarządu "Łucznika" 4 maja. Jak wynika z ogłoszenia opublikowanego na stronie FB, kandydaci  powinni spełniać następujące kryteria (warunki obligatoryjne): "posiadać wykształcenie wyższe (...); posiadać co najmniej 5-letni okres zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania, spółdzielczej umowy o pracę, lub świadczenia usług na podstawie innej umowy lub wykonywania działalności gospodarczej na własny rachunek; posiadać co najmniej 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych lub samodzielnych (...)".

Zainteresowani udziałem w postępowaniu kwalifikacyjnym powinni posiadać również doświadczenie w branży zbrojeniowej i aktualną jej znajomość.

Tylko nie politycy

Z kolei kandydaci nie mogą: "pełnić funkcji społecznego współpracownika albo być zatrudnieni w biurze poselskim, senatorskim, poselsko-senatorskim lub biurze posła do Parlamentu Europejskiego na
podstawie umowy o pracę lub świadczyć pracę na podstawie umowy zlecenia lub innej umowy o podobnym charakterze; wchodzić w skład organu partii politycznej reprezentującego partię polityczną na zewnątrz oraz uprawnionego do zaciągania zobowiązań; być zatrudnieni przez partię polityczną na podstawie umowy o pracę lub świadczeniu pracy na podstawie umowy zlecenia lub innej umowy o podobnym charakterze; pełnić funkcji z wyboru w zakładowej organizacji związkowej lub zakładowej organizacji związkowej spółki z grupy kapitałowej, do której należy Spółka; wykonywać aktywności społecznej lub zarobkowej rodzącej konflikt interesów wobec działalności Spółki".

Czwarty w ciągu roku

Nowy prezes fabryki Broni będzie już czwartą osobą na tym stanowisku w okresie niewiele ponad 12-miesięcznym. W drugiej połowie marca 2021 r. rada nadzorca odwołała związanego z Prawem i Sprawiedliwością (to po jego odejściu w ogłoszeniach kwalifikacyjnych pojawiły się zastrzeżenia dotyczące apolityczności kandydata) Adama Suligę. Jego następca, Piotr Szczepański, objął fotel szefa fabryki w końcu kwietnia 2021 r, a już po pięciu miesiącach stracił to stanowisko na rzecz Wojciecha Arndta, który pełni tę funkcję obecnie. Niewykluczone, że zostanie on ponownie wybrany na prezesa zarządu.

bdb

 

 

Tags