Bezpieczniejsze przejazdy kolejowe
23 czerwca 2010
Jak poprawić bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych, jakie działania prewencyjne prowadzić, aby ograniczyć ilość zdarzeń drogowych przejazdach - zastanawiano się na konferencji prasowej z okazji przypadającego wczoraj Międzynarodowego Dnia Bezpieczeństwa na Przejazdach Kolejowych.
Spotkanie zostało zorganizowane w PKP Polskiej Linie Kolejowe Zakład Linii Kolejowych w Skarżysku. Uczestniczyli w nim przedstawiciele kolei, straży pożarnej, SOK, policji oraz mediów.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Bezpieczeństwa na Przejazdach Kolejowych we wszystkich krajach zaplanowano wiele przedsięwzięć: wręczanie ulotek na przejazdach kolejowych, w szkołach, ośrodkach nauki jazdy, na zbiórkach harcerskich. Na dworcach kolejowych i w innych ważnych miejscach zostały rozwieszone plakaty.
Niebezpieczeństwo najlepiej pokazać na drastycznym przykładzie uznali organizatorzy prezentacji przeprowadzonej na początku tego miesiąca na przejeździe w podradomskiej Starej Woli Gołębiowskiej. Symulację wypadku obejrzało wtedy ponad 200 dzieci.
- Termin nie jest przypadkowy - zbliżają się wakacje i na dzieciaki będzie czyhać wiele zagrożeń. - Wybraliśmy PSP nr 19 z uwagi na jej położenie w sąsiedztwie przejazdu, przez który dzieci często przechodzą - tłumaczy Jan Buszma z PKP PLK w Radomiu.
W Polsce zdarzają się przypadki, że na przejazdach z rogatkami dróżnik nie opuszcza szlabanu. Nigdy nie mamy stuprocentowej gwarancji, że taki przejazd będzie właściwie zabezpieczony. Statystyki mówią, że 98 proc. wypadków jest z winy kierujących pojazdami drogowymi. Kierowcy nie zachowują się ostrożnie i nie dostosowują się do znaków drogowych. Na odcinku Radom - Warka z uwagi na duże zagęszczenie tych takich zdarzeń jest sporo.
Spotkanie zostało zorganizowane w PKP Polskiej Linie Kolejowe Zakład Linii Kolejowych w Skarżysku. Uczestniczyli w nim przedstawiciele kolei, straży pożarnej, SOK, policji oraz mediów.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Bezpieczeństwa na Przejazdach Kolejowych we wszystkich krajach zaplanowano wiele przedsięwzięć: wręczanie ulotek na przejazdach kolejowych, w szkołach, ośrodkach nauki jazdy, na zbiórkach harcerskich. Na dworcach kolejowych i w innych ważnych miejscach zostały rozwieszone plakaty.
Niebezpieczeństwo najlepiej pokazać na drastycznym przykładzie uznali organizatorzy prezentacji przeprowadzonej na początku tego miesiąca na przejeździe w podradomskiej Starej Woli Gołębiowskiej. Symulację wypadku obejrzało wtedy ponad 200 dzieci.
- Termin nie jest przypadkowy - zbliżają się wakacje i na dzieciaki będzie czyhać wiele zagrożeń. - Wybraliśmy PSP nr 19 z uwagi na jej położenie w sąsiedztwie przejazdu, przez który dzieci często przechodzą - tłumaczy Jan Buszma z PKP PLK w Radomiu.
W Polsce zdarzają się przypadki, że na przejazdach z rogatkami dróżnik nie opuszcza szlabanu. Nigdy nie mamy stuprocentowej gwarancji, że taki przejazd będzie właściwie zabezpieczony. Statystyki mówią, że 98 proc. wypadków jest z winy kierujących pojazdami drogowymi. Kierowcy nie zachowują się ostrożnie i nie dostosowują się do znaków drogowych. Na odcinku Radom - Warka z uwagi na duże zagęszczenie tych takich zdarzeń jest sporo.
