Bieg po złoto
17 czerwca 2008
Jak ważna jest kondycja fizyczna w pracy policjanta przekonał się jeden z funkcjonariuszy, który biegł po ulicach Radomia za złodziejem złotych łańcuszków ponad kilometr.
Sprawność policjantów sprawdził osiemnastolatek, który w minioną sobotę ok. godz 9 na ul. Struga zerwał kobiecie trzy złote łańcuszki, a chwilę potem wyrwał saszetkę z dokumentami starszemu mężczyźnie. Informacja o zdarzeniu trafiła do policyjnych patroli. - Natrafiły na niego w okolicy ul. Struga, jeden z funkcjonariuszy ruszył za sprawcą. Gonitwa trwała ok. kilometr po osiedlu XV-lecia. Złodzieja udało się zatrzymać dopiero na ul. Kusocińskiego relacjonuje rzecznik KMP w Radomiu Rafal Jeżak.
Funkcjonariuszom udało się odzyskać skradzione łańcuszki i saszetkę.
Mężczyznę osadzono w areszcie tymczasowym. - Jest dobrze znany
policjantom ze swej wcześniejszej działalności przestępczej – dodaje
Jeżak.