Budżet obywatelski 2016. To ostatnie dni na składanie wniosków!

10 lutego 2015
- Nie zostawiajcie tego na ostatnią chwilę – apelują miejscy urzędnicy, do których spływają wnioski od radomian do budżetu obywatelskiego na 2016 r. A czasu zostało już niewiele – tylko do najbliższego piątku (14 bm).

Pani Edyta zglosiła dwa wnioski - Jeśli wniosek wpływa wcześniej, jest czas na to, by ewentualnie go poprawić, czy uzupełnić – wyjaśnia Paweł Dycht z kancelarii prezydenta. Tak jak to się stało z kilkudziesięcioma, których autorzy poprawiają je teraz. – Często nie wpisano lokalizacji zgłaszanego do realizacji zadania, albo funkcji jaką ma ono pełnić dla mieszkańców – wyjaśnia nasz rozmówca. Zaznacza, że lepiej, by zespół opiniujący wnioski nie miał potem zastrzeżeń przy ich ocenie. - Niestety, część wnioskodawców, mimo naszych uwag uznała, że pozostawi pomysły w niezmienionych kształcie – ubolewa Paweł Dycht.

 

Do tej pory jego współpracownicy przyjęli 70 propozycji; w ubiegłym roku radomianie zgłosili 143 projekty.

 

Kancelaria prezydenta nie może zdradzać, jakie pomysły radomianie chcą realizować w ramach budżetu obywatelskiego. Ale Paweł Dycht uchyla nieco rąabka tajemnicy. – Powiem tylko tyle: autorzy jednego z wniosków musieli uzyskać akceptację Portu Lotniczego Radom i udało się im to. To musi być ciekawa inicjatywa – uważa. Jak co roku dużo jest też próśb o tworzenie terenów zielonych, rozbudowę istniejących parków. - W zeszłym roku także wnioski dotyczyły wszystkich radomskich parków – przypomina Dycht. Prosi, by mieszkańcy nie zapominali, że jednym w najważniejszych warunków przyjęcia wniosku jest własność ziemi – musi ona należeć do gminy. – Na cudzym terenie nie wolno nam budować – zaznacza urzędnik.

 

- Cały czas, w razie jakichkolwiek wątpliwości, można dzwonić, przychodzić i pytać – zapewniają w magistracie. Tak jak zrobiła to Edyta Czerwonka, która zgłosiła dwa wnioski – jeden o budowę placu zabaw przy ul. Dębowej 61 i drugi pn. „Ławeczki dla każdego”. – Chodzi o ustawienie ławek do siedzenia m.in. przy ul. Limanowskiego, na Placu Stare Miasto – wyjaśnia. Jak będzie zabiegać o poparcie dla swoich pomysłów? – Mam na to swoje sposoby – przekonuje.

 

Bożena Dobrzyńska