Bulwarami nad Mleczną
Po raz pierwszy nazwa ta padła na dzisiejszej konferencji prasowej w magistracie. Wcześniej mówiono o zagospodarowaniu doliny rzeki Mlecznej albo o skansenie archeologicznym na Piotrówce. Okazuje się, że będzie on częścią większego kompleksu ciągnącego się w granicach ulic: Dębowej, Garbarskiej, Okulickiego i Maratońskiej. Do parku kulturowego ma zostać włączone właśnie Stare Miasto i Stary Ogród ciągiem doliny Mlecznej kładkami pieszymi i rowerowymi nad Okulickiego. Obszar ma być też naturalnie odgrodzony od miasta po stronie północno-zachodniej wysokim bulwarem z ograniczonym ruchem kołowym, ścieżką rowerowo rolkową i chodnikiem, a od strony południowo-wschodniej niskim bulwarem z zakazem ruchu samochodowego przeznaczonym dla rowerzystów, rolkarzy i pieszych.
Prezydent Andrzej Kosztowniak zaprezentował dziennikarzom wizualizację tego obszaru: tereny zielone, tory do jazdy na rolkach i deskorolkach, bulwary spacerowe, akweny z pływającymi po nich łódkami. - To jedynie koncepcja opracowana przez Miejską Pracownię Urbanistyczną - uspokajał przedstawicieli mediów, którzy początkowo sadzili, że magistrat już przesądził o ostatecznym wyglądzie parku. Jak zapewniał, wizja ta wskazuje pewne ramy w jakich powinien się poruszać projektant. - My mu określamy funkcje, jakie ten teren ma pełnić - precyzował Kosztowniak.
Prezydent podkreślał, że to bardzo atrakcyjny teren i jego marzeniem jest, by stał się takim także dla mieszkańców Radomia. Budowa parku ma być wg jego słów "stworzeniem nowej jakości" między Kosowem a Lasem Kapturskim, gdzie dziś mamy do zagospodarowania "naturalną pustkę". Dlatego miasto chce, by pierwsze roboty przy zaplanowanej na kilka lat inwestycji ruszyły już w przyszłym roku. - Teraz, jeszcze w listopadzie lub grudniu, ogłosimy przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej parku. W przyszłorocznym budżecie zarezerwujemy na ten cel kilkaset tysięcy złotych. Będziemy się także starali o pieniądze z zewnątrz - informował Kosztowniak. Dodał, że na sesję Rady Miejskiej trafi w najbliższym czasie plan ochrony tego obszaru, dzięki czemu miasto będzie miało większa kontrolę nad tym, co się będzie tu budowało; opracowany zostanie też miejscowy plan zagospodarowania terenu.
Wyniki prac archeologicznych prowadzonych w br. na Piotrówce mają być natomiast znane w połowie grudnia, ale już 9 listopada poznamy je częściowo podczas konferencji naukowej "Radom: korzenie miasta i regionu", którą w Resursie magistrat organizuje razem z Instytutem Archeologii i Etnologii PAN.
Bożena Dobrzyńska
