Caritas apeluje o dary i pieniądze
Jak mówi zastępca radomskiego Caritasu ks. Grzegorz Wójcik, nieszczęścia lubią chodzić parami. Dlatego ostatnio potrzebujących wsparcia jest bardzo wielu - są to zarówno Ukraińcy, bo przez ich kraj przeszła ogromna powódź, Gruzini, gdzie trwały działania zbrojne, a także nasi rodacy, którzy w wyniku huraganów stracili dach nad głową. - Nie zapominamy o nikim - zapewnia ks. Wójcik. - Nasze magazyny są otwarte codziennie od ósmej do szesnastej. Przyjmujemy zarówno żywność, jak i artykuły sanitarne, chemiczne, ubrania. Można też na nasze konto wpłacać pieniądze, za nie zakupimy najpotrzebniejsze rzeczy - podkreśla ks. Wójcik.
Pieniądze dla ofiar wojny na Kaukazie i kataklizmów na Ukrainie i w Polsce będą zbierane w radomskich kościołach podczas niedzielnych mszy. - W kraju chcemy wesprzeć przede wszystkim mieszkańców najbliższych nam regionów - okolic Częstochowy i Łodzi - dodaje ksiądz Wójcik. - Liczymy bardzo na radomian. Od czterech lat, kiedy pracuję w Caritasie jeszcze sie na nich nie zawiodłem.
Pierwszy konwój z darami z Radomia dotarł na Ukrainę na początku sierpnia. - Doszedł on do skutku dzięki Klubowi Miłośników Motoryzacji 4x4, za co im jesteśmy bardzo wdzięczni. Teraz także zadeklarowali pomoc - mówi ks. Dariusz Wójcik.
Nr konta Caritas pod adresem: www.radom.caritas.pl
(bdb)
