Ciemność nie zapadła. Prąd do urzędu i jednostek miejskich płynie od dostawcy rezerwowego

2 stycznia 2023

Ani urząd miejski, ani inne jednostki podległe gminie, a także firmy i instytucje, które brały udział dwa lata temu we wspólnym przetargu na dostawę energii nie zostały jej pozbawione od 1 stycznia 2023 r., mimo że kontrakt z Eneą właśnie w tym terminie wygasł. – Korzystamy z zapisu ustawy – tłumaczy sekretarz miasta Michał Michalski.

 

Zdjęcie ilustracyjne (fot. portal samorządowy.pl)

 

- Na jej podstawie w takiej sytuacji wchodzi dostawca rezerwowy, a naszym sprzedawcą rezerwowym jest Polska Grupa Energetyczna. Wcześniej PGE mimo zaproszenia do udziału w postępowaniu z wolnej ręki, nie skorzystała z takiej formy, niemniej jednak zapewniła nas o przygotowaniu umów i dostarczeniu tej energii. Przez cały 2023 r. PGE ma zapewnić stawki urzędowe dla tzw. podmiotów wrażliwych wynoszącej 785 zł za MW za godzinę - wyjaśnia Michał Michalski.

Sekretarz zapewnia, że  miasto podejmuje działania, by "dywersyfikować koszyk" podmiotów, które brały udział w przetargu i przygotowuje się do kolejnej procedury. - Zobaczymy, co wydarzy się na rynku, bo nie będziemy cały czas tkwili w tej sprzedaży rezerwowej, będziemy szukali alternatywnych rozwiązań. Będziemy musieli ogłosić przetarg i zawrzeć nową umowę z operatorem na jakiś okres - podkreśla Michalski.

Przypomnijmy: w pierwszym przetargu na dostawę energii elektrycznej dla urzędu miejskiego i gminnych jednostek, w tym m.in. szpitala, MZDiK, szkół, placówek kultury, a także Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego i gminy Wolanów, zgłosiła się tylko jedna spółka energetyczna. Enea - bo o niej mowa - zażądała jednak, by zapłacono jej ponad siedem razy więcej niż dotychczas. Miasto unieważniło przetarg, a do kolejnego nie zgłosiła się ani jedna firma.   

bdb

 

 

Tags