„Czarne punkty” nad wodą

16 czerwca 2009
Kłoda nad Wisłą i Goryń (gm. Jastrzębia) nad Radomką to miejscowości w regionie radomskim, które zostaną oznakowane jako "czarne punkty" nad wodą. Na całym Mazowszu ma być ich więcej. Tablice są czytelne

Dokładnie - 40. Tablice pojawią się już w wakacje. - Dzięki nim osoby wypoczywające nad jeziorem czy rzeką będą wiedziały, w jakich miejscach zwracać szczególną uwagę na bezpieczeństwo swoje i najmłodszych. Samorząd województwa przygotował też specjalny spot ostrzegający młodych ludzi przed konsekwencjami zbytniej brawury nad wodą - informuje Aleksandra Banaszczyk z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Na pomysł, by niebezpieczne miejsca zaznaczyć ostrzegawczymi tablicami - podobnie jak te na drogach - wpadł zastępca Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu Rafał Batkowski, a akcję wsparł samorząd Mazowsza.

Tablice postawione zostaną głównie na dzikich plażach. Oznakowane będą te miejsca, w których do tej pory dochodziło do największej liczby utonięć, czy to z powodu niebezpiecznych wirów, ukształtowania dna, czy też zbytniej brawury kąpiących. Forma tablic będzie bardzo prosta i czytelna. - Czarno-żółta kolorystyka gwarantuje dobrą widoczność, natomiast wyrazista typografia i surowa grafika - czytelność - zapewnia Banaszczyk.

Wyprodukowanie tablic kosztowało 9 tys. zł, które przekazał Samorząd Województwa Mazowieckiego. Miejsca, w których staną znaki, wytypowały Komendy Wojewódzka i Stołeczna Policji.

W ubiegłym roku w całym na Mazowszu utonęło około stu osób, w tym na terenie podległym KWP w Radomiu - 70. Najczęściej wypadki zdarzały się w miejscach niestrzeżonych lub na dzikich plażach.

(bdb)

Fot. KWP Radom