Czarne punkty nad wodą

23 lipca 2013
Latem do utonięć dochodzi najczęśćiej na tzw. dzikich plażach. Aby zwiększyć bezpieczeństwo, samorząd województwa mazowieckiego wspólnie z policją oznacza najbardziej niebezpieczne miejsca tzw. czarnymi punktami.

 

Takich oznaczeń jest coraz więcejTylko w zeszłym roku na terenie Mazowsza doszło do kilkudziesięciu utonięć. Najwięcej wypadków zanotowano na terenach wiejskich. Rzeki, jeziora oraz stawy i sadzawki okazały się najbardziej niebezpieczne – są to w większości miejsca niestrzeżone, gdzie nad bezpieczeństwem kąpiących się nie czuwają ratownicy.


W tym roku na terenie Mazowsza będzie ustawionych 21 nowych „czarnych punktów wodnych”.  - Cztery punkty staną w regionie radomskim: nad Wisłą – w Zajezierzu (powiat kozienicki), Kępeczkach (powiat kozienicki), Kłudziu (powiat lipski) oraz przy zbiorniku retencyjnym w Pionkach (powiat radomski) - wylicza Marta Milewska, rzeczniczka mazowieckiego urzędu marszałkowskiego.

 

Tablice informujące o ryzyku kąpieli są zawsze ustawione w widocznym dla wszystkich miejscu. - Żółty napis ostrzegawczy na czarnym tle gwarantuje czytelność oraz prosty przekaz. Pieniądze na wyprodukowanie tablic zapewnił samorząd województwa mazowieckiego. Miejsca, w których zostaną ustawione znaki, wytypowała policja - dodaje Milewska.

(kat)