Dniem i nocą kradli i sprzedawali

Dwaj młodzi (26- i 32-letni) mieszkańcy powiatu radomskiego okradali domy, których właściciele mieli volkswageny. - Wchodzili do mieszkań nocą, rozwiercając w odpowiednim miejscu plastikowe framugi okien i korzystając z tego, że nie ma zabezpieczeń klamek. Gdy domownicy spali na górze, oni okradali dół, szukając przede wszystkim kluczyków do samochodu - relacjonuje rzecznik mazowieckiej policji Tadeusz Kaczmarek.
Metoda sprawdziła się: okradli osiem domów, odjeżdżając dziewięcioma samochodami
9 volkswagenów, a dwa kolejne domy próbowali okraść. Działali na terenie województw: mazowieckiego,
świętokrzyskiego i łódzkiego. Mężczyźni są mieszkańcami
powiatu radomskiego.
Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego KWP w Radomiu zastali przedsiębiorczych mężczyzn na jednej z posesji w gminie Kowala. - Znaleźli tam dwa
volkswageny - passata i tiguana. Jeden z nich był w trakcie rozcinania, drugi
ukryty w lesie. Odnaleziono również duże ilości części samochodowych,
które sprawcy sprzedawali za pośrednictwem internetowego portalu
aukcyjnego - wyjaśnia Kaczmarek.
Jak dodaje rzecznik, ponieważ sprawcy posiadali narkotyki, w akcji brali udział również policjanci z warszawskiego CBŚ. Poza tym w
wynajmowanym w Radomiu garażu policjanci ujawnili - oprócz części
samochodowych - również 1400 g amfetaminy. Decyzją sądu mężczyźni zostali aresztowani.
(bdb)
Fot.: KWP Radom