Dobre wieści dla Błażejka
Taką, bezpłatna pomoc, zadeklarował dyrektor placówki Norbert Barszczewski. Dziecko zostanie także objęte pełną, kompleksową opieką przez stowarzyszenie Nadzieja - mówi dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu Włodzimierz Wolski. Przypomina, że placówka przy ul. Struga jest doskonale wyposażona. Ma basen i wszystkie niezbędne urządzenia do terapii sensorycznej. - A to ona, poza ruchową, którą zalecili lekarze, jest Błażejkowi bardzo potrzebna. Dziecko po tym, co przeszło ma zaburzony odbiór bodźców zewnętrznych. Podstawowy problem to ten, że w wieku 11 miesięcy jest na poziomie rozwoju dziecka czteromiesięczneg; nie wstaje, ma trudności z podnoszeniem główki - wylicza dyr. Wolski.
Błażejek na skutek uszkodzenia nerwu wzrokowego ma także kłopoty z dokładnym rozróżnianiem postaci, z kolei słuch, którego utratą był zagrożony, jest niewiele poniżej normy. - Ale dziecko jest pogodbe, usmiecha się. Rehabilitację zaczyna zaraz po świętach - cieszy się Wolski.
Wczoraj uprawomocniło się orzeczenie sądu rodzinnego, który pozbawił matkę Błażejka praw rodzicielskich. - Onzacza to, że otworzyła się droga do adopcji dziecka, ośodek adopcyjny wszczął już w tym kierunku pierwsze kroki - informuje W. Wolski. Jest przekonany, że Błażejek znajdzie rodzinę.
Przypomnijmy: historia niemowlęcia, które bite trafiało kilkakrotnie do szpitala zanim zainteresowały się jego losem policja i prokuratura, poruszyła wielu ludzi. Prokuratura Rjonowa Radom-Zschód prowadzi śledztwo w sprawie pobicia dziecka, zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania sie nad Błażejkiem postawiła konkubentowi matki chłopca. Arkadiusz S. został w listopadzie aresztowany na 3 miesiące.
(bdb)