Dodatkowe miejsca dla przedszkolaków

10 czerwca 2008
Nie zabraknie miejsc w przedszkolach, znajdą się one dla wszystkich chętnych - zapewnia wiceprezydent Ryszard Fałek. Dodatkowe oddziały powstaną w kilkunastu szkołach. Będą miejca dla przedszkolakółw


Po rekrutacji przeprowadzonej w przedszkolach okazało się, że nie będzie w nich miejsc dla ponad 700 maluchow. Odpowiedzialny za sprawy edukacji w mieście wiceprezydent Ryszard Fałek zapropnował rodzicom, by podpisali deklaracje, że są gotowi posłać dziecko nawet do placówki oddalonej od miejsca zamieszkania. Pozytywnie odpowiedziało ponad 600 osób.

 - Tak jak obiecywaliśmy, wszystkie dzieci zostaną przyjęte - deklaruje R. Fałek. Przyznaje jednocześnie, że nie dla każdego dziecka będzie to miejsce w tej dzielnicy, w której mieszka i nie wszystkie dodatkowe oddziały zostaną utworzone w budynkach przedszkoli. - Nie jesteśmy w stanie w ciągu kilku misięcy wybudować szeregu nowych placówek. Musimy gospodarować tym, co mamy. Dlatego w kilkunastu szkołach podstawowych powstaną oddziały dla dzieci pięcioletnich - mówi prezydent.

Oddziały dla pięciolatków zostaną zorganizowane w tych szkołach, w których są pomieszczenia nadające się do adaptacji, a przede wszystkim istnieją kuchnie i stołówki. Sale dla maluchów zostaną maja być wyposażone tak, jak każda inna sala w przedszkolu. - W zeszłym roku przenieśliśmy do szkół sześciolatki. Nie było żadnych skarg. Jestem przekonany, że i tym razem nasze rozwiązanie się sprawdzi - uważa Fałek.

Przedszkolne oddziały powstaną w szkołach podstawowych numer: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 8, 9, 11, 12, 13, 14, 15, 19 i 24.

Aby rozwiązać problemy z zapewnieniem miejsc w przedszkolach miasto chce w przyszłym roku uruchomić przynajmniej trzy nowe placówki. Powstaną one w obiektach, które można na ten cel zaadaptować. Jedno z nich znajdzie siedzibę w wydzielonym skrzydle PSP nr 24 na Gołębiowie, natomiast dwa inne w budynkach, których adresów prezydent Fałek nie chce na razie zdradzić.