„Imigranci” w Kinie Konesera, „Nadejdą lepsze czasy” w KDF Resursy i „żyć nie umierać” w ramach Kultury Dostępnej – to dzisiejsze (20 bm., środa) i jutrzejsze (21 bm., czwartek) propozycje dla miłośników X Muzy.

W "Imigrantach" (projekcja o godz. 18) Jacques Audiard opowiada historię byłego żołnierza, który do niedawna walczył jako bojownik organizacji Liberation Tigers of Tamil Eelam i stracił w czasie wojny domowej żonę i dziecko. Z obcą kobietą i jej dzieckiem, udając rodzinę, uciekają z pogrążonej w wojnie domowej Sri Lanki do będącej szansą na lepszą przyszłość Europy. Docierają na przedmieścia Paryża i zatrzymują się w jednym z mieszkań socjalnych.
Klub Dobrego Filmu w Resursie zaprasza o godz. 12 i 18 na polski film dokumentalny w reżyserii Hanny Polak pt. "Nadejdą lepsze czasy". To kolejna opowieść autorki o ponurej stronie życia w Moskwie. Dekadę temu byliśmy świadkami doli i niedoli sierot tułających się po ulicach rosyjskiej stolicy w dokumencie "Dzieci z Leningradzkiego". Teraz reżyserka zabrała nas na podmoskiewskie wysypisko śmieci, gdzie wyrosło nieformalne miasto bezdomnych. Polak będzie im towarzyszyć przez dziesięć lat, rejestrując wzloty i upadki żyjących tam ludzi. Swoją bohaterką uczyniła Julę, dziecko pozbawione przez okoliczności dzieciństwa, desperacko wiążące koniec z końcem wraz z matką-alkoholiczką.
W ramach Kultury Dostępnej Helios pokaże (godz. 18) film w reżyserii Macieja Migasa. Bartek (Tomasz Kot), niegdyś wzięty aktor, teraz zabawiacz publiczności w popularnym telewizyjnym show, dowiaduje się, że jest nieuleczalnie chory. Według lekarza zostały mu zaledwie trzy miesiące życia. Bartek postanawia maksymalnie wykorzystać ten czas, uporządkować swoje sprawy, naprawić błędy życiowe i pogodzić się z ukochaną córką. Wierzy, że nie ma takiej sytuacji, z której nie byłoby jakiegoś wyjścia i - zaskakując najbliższych pogodą ducha i poczuciem humoru - stara się zmienić bieg losu i przekonać Najwyższego Scenarzystę, aby jego historia zakończyła się happy endem.