Egzamin ósmoklasistów bez większego stresu. „Quo vadis” i przemówienie

    Dzisiaj absolwenci klas ósmych szkół podstawowych pisali test z języka polskiego. Tematem wiodącym było "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza. - Nie spodziewałem się. Nastawiałem się bardziej na "Kamienie na szaniec" albo "Pana Tadeusza" - zdradza Wiktor, absolwent PSP nr 6, który jako pierwszy opuścił sale egzaminacyjną. Zapewnia, że nie stresowały go ani maseczki, ani konieczność dezynfekcji. - O tym było przecież wiadomo - mówi. W przełożeniu na później o dwa miesiące egzaminu widzi raczej korzyści niż minusy. - Było więcej czasu na przygotowanie się - zapewnia. Nie wie jeszcze, gdzie chce się dalej uczyć. - Postanowiłem sobie, że podejmę decyzję, gdy zobaczę jak mi poszedł egzamin - mówi. Zastanawia się jednak nad "Chałubińskim". Jednak Małgosia, też była uczennica "szóstki" przyznaje, ze trochę stresu było. - Nie zdążyłam ze wszystkimi zadaniami - tłumaczy. Ja "Quo vadis" też trochę zaskoczyło. - Spodziewałam się bardziej "Pana Tadeusza", albo "Zemsty" - mówi dziewczyna. Mikołaj twierdzi, że podszedł do egzaminu na luzie. - Wszystko raczej zrobiłem. Wypracowanie też. Wybrałem napisanie przemówienia, a nie - co można było - opowiadanie. - Było to przemówienie do kolegów o tym, czy z książek się można czegoś nauczyć - 0powiada chłopak. W Radomiu do egzaminu ósmoklasisty przystąpiło ponad 1800 uczniów. xxx Egzamin ósmoklasistów nie odbył się w Gielniowie w powiecie przysuskim. Powodem jest koronawirus, obecność którego potwierdzono u jednej z nauczycielek. Ośmioro uczniów trafiło na kwarantannę, a pozostałych ośmioro (w szkole była tylko jedna klasa ósma) decyzją rodziców nie przyszło na test mimo, że w minioną niedzielę zdezynfekowano całą szkołę. Uczniowie będą mogli podejść do egzaminu w drugim terminie. bdb