Ekopatrol ratuje z opresji
Wczoraj wieczorem dyżurny SM otrzymał zgłoszenie, że pod jednym z bloków na Michałowie pies rasy mix, biegał dookoła bloku i wchodził na klatki schodowe. Mieszkańcy obawiali się wejść do domów; w okolicy nie widać było właściciela psa. - Funkcjonariusze ekopatrolu, którzy przybyli na miejsce,odłowili zwierzę oraz sprawdzili na miejscu czy pies jest zaczipowany. okazało się, że nie. Strażnicy przewieźli zwierzę do schroniska traktując je jako bezdomne. Tam okazało się że pies zaginął dużo wcześniej i pracownicy schroniska posiadają kontakt do właściciela, który pojawił się wkrótce w placówce i odebrał psa - relacjonuje rzecznik SM Piotr Stepień.
- Mężczyznę pouczono o obowiązku zaczipowania psa oraz wyprowadzania przy zachowaniu ostrożności. Właściciel podziękował funkcjonariuszom za pomoc w odzyskaniu psa - dodaje rzecznik.
Natomiast dzisiaj dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Starokrakowskiej pies rasy mix próbując dostać się na prywatną posesję zawisł łapami między sztachetkami płotu i potrzebuje pomocy. Ekopatrol zdjął psa z płotu i przewiózł go do lecznicy, gdzie został opatrzony i poddany badaniom. Zwierzę trafiło do schroniska, nie posiadało czipa.
Ekopatrol pracuje od początku marca. Przyjmuje zgłoszenia od radomian pod nr telefonu Straży Miejskiej - 986.
(kat)
