Elektryzujący Maraton Filmowy. Trzy premiery
21 września 2015
Trzy filmy, w tym jeden dokumentalny, obejrzą widzowie podczas dzisiejszego (21 bm.) Elektryzującego Maratonu Filmowego. Początek projekcji o godz. 18 w Multikinie.
Jako pierwszy wyświetlony zostanie (przedpremierowo) dokument " W piwnicy" w reżyserii Ulricha Seidla. Po ambitnej Trylogii (Raj: Miłość, Wiara ,Nadzieja) Ulrich Seidl ponownie powraca do kina filmowym esejem, w którym wykorzystuje swój charakterystyczny styl, aby w tragikomiczny sposób opowiedzieć o tym, co tkwi w zakamarkach duszy Austriaków.
Piwnica to miejsce owiane tajemnicą. Nie wiadomo, co można tam znaleźć. W Austrii piwnica to sfera prywatna – przestrzeń, w której spędza się dużo wolnego czasu. Wielu Austriaków to właśnie w piwnicy przebywa dłużej niż we własnym salonie, który zazwyczaj zrobiony jest tylko na pokaz.
O godz. 19. 45 zaplanowano projekcję "Eskorty" (radomska premiera), westernu w reżyserii Tommy Lee Jonesa. To historia nietypowej pary, która ma za zadanie przewieźć trzy niepoczytalne kobiety ze stanu Nebraska do Iowa. Znakomita obsada ( Hilary Swank, w epizodzie Meryl Streep plus jej córka Grace Gummer), oraz klimatyczne zdjęcia tworzą najciekawszy western od czasu ,,Bez przebaczenia’’ Clinta Eastwooda.
O godz. 22 także radomska premiera: "Love", dramatu obyczajowego w reżyserii Caspara Noé'go. Bohaterami filmu są młodzi piękni ludzie z Paryża. Nie pracują, ale za to obracają się w kręgach artystycznych. W śród nich Murphy, który wspomina płomienny romans z Elektrą, pełen obietnic, ekscesów i pomyłek. Kolejna odważna i kontrowersyjna osłona twórczości Caspara. N (,, Carne’’, ,,Nieodwracalne’’, ,, Wkraczając w pustkę’’.