Fabryka Broni będzie manifestować w Warszawie

- To jedna wielka niepewność. Tak sytuację w Fabryce ocenia przewodniczący zakładowej "Solidarności" Zbigniew Cebula. - Nawet jeśli firma otrzyma od rządu jakieś zamówienia na produkcję, to nie wiadomo czy pozwoli to jej przetrwać, czy trzeba będzie się kurczyć i dokonywać redukcji. Kilkanaście osób odeszło już na emerytury - mówi Cebula.
Załoga FB przygotowuje się do piątkowej manifestacji w Warszawie. - Ogólnopolski Komitet Protestacyjny "zbrojeniówki" organizuje ją, ponieważ odmówiono nam przeprowadzenia pikiety w Krakowie. Z naszej fabryki pojedzie około 150-200 osób - dodaje przewodniczący "S".
Manifestacja rozpocznie się o godz. 11 na Placu Trzech Krzyży, skąd uczestnicy przejdą pod Sejm i Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, a następnie pod Ministerstwo Obrony Narodowej. - To będzie pokojowa manifestacja. Wręczymy petycję premierowi i marszałkom Sejmu i Senatu. Spodziewamy się, że do Warszawy przyjedzie około 8 tys. pracowników "zbrojeniówki" z całego kraju - wyjaśnia Zbigniew Cebula.
(bdb)