Fałszowali dokumenty i wyłudzali kredyty

Radomscy "kryminalni" zatrzymali sześć osób w sprawie wyłudzania kredytów. Posługując się fałszywymi zaświadczeniami o swoim zatrudnieniu i zarobkach oszuści wyłudzali towar ze sklepów działając na szkodę banków. Policjanci przedstawili już czterem podejrzanym zarzuty.

 

 

Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu wyjaśniając sprawę wyłudzania kredytów zatrzymali sześć osób. To trzy mieszkanki powiatu radomskiego w wieku 22 – 28 lat i trzech mieszkańców Warszawy w wieku 20 i 21 lat.

Jak ustalili kryminalni, osoby te poznały się przez internet. - Kobiety  szukały pracy i w związku z tym odpowiedziały na ogłoszenie dotyczące zatrudnienia. Później mężczyźni tłumaczyli, że dopiero zakładają firmę, a co za tym idzie kompletują sprzęt i wyposażenie, dlatego na początku kobiety mogłyby wziąć sprzętu na kredyt na swoje konto, a oni będą spłacać raty. Poza tym kobiety miałyby zarabiać dziennie kilkaset złotych - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.

Z ustaleń policjantów wynika, że podejrzani posługiwali się fałszywymi zaświadczeniami o zatrudnieniu i wysokości dochodów wyłudzając towary w  sklepach. - Pobierali je w ramach systemów ratalnych działając na szkodę placówek bankowych. Zaświadczenia o zatrudnieniu dotyczyły różnych firm z całego kraju. Kobiety próbowały tym sposobem wyłudzić kilka artykułów, ale im się nie udało. Dwie z nich usłyszały zarzuty usiłowania wyłudzenia. Natomiast mężczyznom przedstawiono zarzuty usiłowania wyłudzenia i wyłudzenia kredytów. Policjanci zabezpieczyli m.in. laptopa i telewizor, a także dokumentacje bankową. Wobec dwóch z nich zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru - dodaje Leszczyńska.

Trwa postępowanie, w trakcie którego policjanci ustalają m.in., czy podejrzani nie mają więcej podobnych przestępstw na swoim koncie. Zatrzymanym grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

 

(kat)